Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

12 kolejka Ekstraklasy. Zadyszka pierwszej trójki, Lech przegrywa

Redakcja
Za nami 12. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy. Drużyny, które zajmowały przed tą kolejką pierwsze trzy miejsca w tabeli, solidarnie przegrały swoje mecze. Zwycięstwa zanotowały m.in. Legia i Wisła. Lech znalazł się w strefie spadkowej.

W miniony weekend rozegrane zostały mecze dwunastej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Tradycyjnie, nie brakowało zaskakujących rozstrzygnięć. Tej kolejki nie będą mile wspominać piłkarze drużyn, które zajmowały po 11. seriach spotkań trzy pierwsze miejsca. Wszystkie przegrały swoje mecze. Dużo lepsze nastroje zapanowały za to w szeregach m.in. Legii, Wisły oraz Ruchu Chorzów.

Piątek

Zagłębie Lubin wygrało z łódzkim Widzewem, po kapitalnym golu Dawida Plizgi. Mimo to, gospodarze nie zachwycili w tym spotkaniu, a kibice przez większą cześć meczu dawali wyraz swojego niezadowolenia z postawy "Miedziowych" w obecnym sezonie, a zwłaszcza w niedawnym meczu ze Śląskiem Wrocław. Po tym spotkaniu w mediach pojawiła się plotka o zwolnieniu trenera Łodzian - Andrzeja Kretka. Włodarze beniaminka stanowczo jednak zaprzeczyli tym doniesieniom.

Tymczasem Cracovia była o włos od wywalczenia punktu w meczu z lokalnym rywalem-Wisłą. Biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek punktowy, dla Pasów każde oczko wydaje się być na wagę złota, a punkt zdobyty w derbach Krakowa zawsze cieszy podwójnie. Wisła jednak zagrała do końca i w 94. minucie (!) były gwiazdor Ajaxu Amsterdam, Nourdin Boukhari, zdobył bramkę dla Wisły. Ładną asystą popisał się Andraz Kirm.

Nie widzieli tego jednak kibice przyjezdnych, albowiem po "poznańskich" wydarzeniach sprzed tygodnia, mieli oni zakaz uczestnictwa w meczu wyjazdowym swojej drużyny. Sytuacja Cracovii staje się powoli dramatyczna. "Craxa" na 36 możliwych do zdobycia punktów, wywalczyła ... 4. Wisła z kolei, choć wciąż nie zachwyca, sukcesywnie gromadzi oczka i gdyby nie wysoka porażka przed tygodniem w Poznaniu, kibice Białej Gwiazdy mogliby być coraz spokojniejsi o formę swoich ulubieńców.

Sobota

Górnik Zabrze na własnym stadionie podzielił się punktami z Polonią Bytom, mimo, że tego dnia strzelali tylko gospodarze. Michał Jonczyk dał Zabrzanom prowadzenie, ale w drugiej połowie Mariusz Magiera po zamieszaniu w polu karnym, strzelił bramkę samobójczą. Mecz ten był sentymentalną podróżą dla nowego szkoleniowca Polonii - Jana Urbana, który jako piłkarz osiągał spore sukcesy z Górnikiem.

Lider poległ w Warszawie. Legia nie okazała się zbyt gościnna dla swoich byłych piłkarzy i Kamil Grosicki oraz Marcin Burkhardt po raz trzeci w tym sezonie musieli przełknąć gorycz porażki. Zresztą Jagiellonia zrobiła w tym meczu wiele, by punkty zostały w stolicy. Strzeliła bramkę samobójczą (Andrius Skerla), kończyła mecz w dziesiątkę ("czerwień" dla Rafała Grzyba), a tuż przed końcem meczu zostawiła bramkę bez opieki (Grzegorz Sandomierski pobiegł w pole karne legionistów), co wykorzystał Jakub Rzeźniczak.

Nie zmienia to jednak faktu, że Legia jest w bardzo wysokiej formie, a jak bardzo wysokiej, okaże się już w najbliższy piątek, gdy podopieczni Macieja Skorży zmierzą się z jego byłym pracodawcą - Wisłą Kraków. Legia po tej kolejce w tabeli wskoczyła na podium. Tymczasem drużyna Michała Probierza mimo porażki zachowała pozycję lidera.

Orest Lenczyk dokonał swoistej zemsty na swoim byłym pracodawcy. Prowadzony przez niego Śląsk Wrocław wygrał po golu Vuka Sotirovica w Bełchatowie z miejscowym GKS-em . Swego czasu klub z Bełchatowa zwolnił z pracy obecnego opiekuna Wrocławian, a rozstanie odbyło się w nieco mniej przyjaznej atmosferze, niż choćby to ubiegłotygodniowe Lecha Poznań z Jackiem Zielińskim. Sam nestor polskich trenerów powoli kandyduje do miana "naczelnego strażaka" polskiej piłki. Od kiedy pojawił się w stolicy Dolnego Śląska, Sebastian Mila i spółka jeszcze nie przegrali, a na dodatek już wydostali się ze strefy spadkowej.

Długa podróż z Kielc do Gdyni nie wyszła na dobre Koronie. Miejscowa Arka już po 12. minutach objęła prowadzenie po golu Tadasa Labukasa . I mimo, że za sprawą Ediego Andradiny, złocisto-krwiści zdołali wyrównać, to jednak gospodarze dopięli swego i zdobyli w tym meczu komplet punktów. Gola na wagę zwycięstwa zdobył dla gdynian Paweł Zawistowski. Po tej kolejce drużyna prowadzona przez Dariusza Pasiekę zajmuje w tabeli ósme miejsce. Kielczanie pozostali wiceliderem.

Niedziela

Miliony na transfery, ogromne gaże dla piłkarzy, roszada na stanowisku trenera, a Polonia Warszawa wciąż w tabeli coraz niżej. Tym razem przyczyniła się do tego gdańska Lechia, która wyjątkowo upodobała sobie stolicę w sezonie 2010/11. Przekonała się o tym całkiem niedawno Legia, teraz przyszedł czas na Polonię. Na Konwiktorskiej popis gry dał Abdou Traore, który zakończył mecz z dwoma bramkami na koncie. Na nic zdał się gol dla gospodarzy reprezentanta polski, Adriana Mierzejewskiego - podopieczni Pawła Janasa, doznali trzeciej porażki w sezonie i zajmują obecnie dopiero dziewiąte miejsce w tabeli. Tymczasem drużyna dowodzona przez Tomasza Kafarskiego, plasuje się na rewelacyjnym, czwartym miejscu. Ciekawostką jest, że właściciel Polonii, Janusz Wojciechowski po tym spotkaniu wstrzymał do odwołania wypłaty dla piłkarzy Czarnych Koszul.

Skończyła się passa zwycięstw z rzędu Lecha Poznań. Tym, który zastopował, wydawało się przyśpieszającą, Lokomotywę był chorzowski Ruch. Na Cichej padła tylko jedna bramka, autorstwa Łukasza Janoszki. Dała ona jednak gospodarzom trzy punkty, a gości... pozostawiła w strefie spadkowej. Jose Maria Bakero nie ma zapewne przed sobą najłatwiejszego okresu w życiu, albowiem kibice Kolejorza już przed porażką w Chorzowie wypowiadali się niezbyt ciepło o nowym szkoleniowcu Lecha, a każda kolejna porażka Mistrza Polski będzie za pewne podgrzewać atmosferę. Tymczasem Ruch u siebie ma w tym sezonie na rozkładzie Legię, Wisłę, a teraz Lecha i ... obok wygranej z Cracovią to są jedyne zwycięstwa trzeciej drużyny ubiegłego sezonu w tegorocznej batalii o Mistrzostwo Polski.

12. kolejkę Ekstraklasy ze szczególną uwagą miał śledzić selekcjoner reprezentacji Polski, który dziś ma podać nazwiska graczy z polskich lig powołanych na towarzyskie spotkanie z Wybrzeżem Kości Słoniowej, jakie biało-czerwoni rozegrają 17 listopada w Poznaniu. O tym, kto najbardziej wpadł w oku Franciszkowi Smudzie, będziemy informować w naszym serwisie na bieżąco.

https://naszemiasto.pl/wiadomosci24/

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto