Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

1 stycznia Dania objęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej

Rafał Grząślewicz
Rafał Grząślewicz
Flaga Danii
Flaga Danii Per Palmkvist Knudsen, CC 2.5
Wraz z końcem roku zakończyła się prezydencja Polski w Radzie UE. "Pałeczkę" po Donaldzie Tusku przejęła premier Danii, Helle Thorning-Schmidt, której rząd przez najbliższe pół roku kierować będzie działaniami Rady UE. Jakie będą priorytety duńskiej prezydencji?

Premier Danii, Helle Thorning-Schmidt przyznała, że jej kraj obejmuje prezydencję w jednej z najtrudniejszych chwil w historii UE. Dania, która nie należy do strefy euro, stanie przed misją przywrócenia wiarygodności i stabilności wspólnej walucie europejskiej. Głównymi priorytetami duńskiej prezydencji będą: negocjacje budżetowe na lata 2014-2020, przywrócenie trwałego wzrostu gospodarczego oraz tworzenie nowych miejsc pracy, a także w ramach polityki zagranicznej, walka z zorganizowaną przestępczością i terroryzmem.

W opinii ekspertów Dania nie będzie odgrywać znaczącej roli w walce z kryzysem i w negocjacjach dotyczących nowego paktu fiskalnego. Tutaj nadal najważniejsze zdanie należeć będzie do Francji i Niemiec, czyli tych członków Unii, których przywódcy od lat uzgadniają miedzy sobą najważniejsze założenia polityki finansowej Wspólnoty. Pewne jest, że rozmowy w sprawie budżetu nie zostaną sfinalizowane w czasie duńskiej prezydencji, która potrwa do końca czerwca.

Liderzy najważniejszych krajów Europy rozpoczęli już dyskusję na temat podpisania nowego traktatu. Poza nim pozostanie jednak coraz bardziej eurosceptyczna Wielka Brytania, której politycy zgłaszają wiele zastrzeżeń wobec Unii. Główną rolę w procesie naprawczym UE duński rząd zamierza powierzyć Hermanowi Van Rompuya'owi. Ten belgijski i flamandzki polityk 19 listopada 2009 roku wybrany został na stałego przewodniczącego Rady Europejskiej. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Van Rompuy wybrany został w drodze porozumienia, a nie powszechnego głosowania. Należy więc spodziewać się głosów tych polityków, którzy od lat uważają, że w Unia Europejska cierpi na deficyt demokracji.

Eksperci zajmujący się UE zwracają uwagę, iż w kraju, który właśnie objął prezydencję, poglądy eurosceptyczne także są bardzo mocne. Duński rząd nadal będzie musiał stawiać czoła partii opozycyjnej. 12 lat temu w Danii zorganizowano referendum, w którym mieszkańcy kraju mieli opowiedzieć się za przyjęciem euro. Wynik był jasny - 53 procent głosów było przeciwko, a więc większością Duńczycy odrzucili wprowadzenie w swoim państwie wspólnotowej waluty. Panujący obecnie na kontynencie kryzys jeszcze bardziej utwierdził Duńczyków przeciwko przyjmowaniu euro jak waluty narodowej.

Premier Danii poprzez założenia rozpoczynającej się prezydencji, sama może narazić się własnemu krajowi. Thorning-Schmidt wysłała Brukseli mocne sygnały, co do proeuropejskiego nastawienia swojego rządu. Pani premier w planach ma przywrócenie stanowiska ministra do spraw europejskich oraz przeprowadzenie referendum w sprawie zniesienia tzw. opt-outów dotyczących Unii w duńskiej polityce wewnętrznej i zagranicznej. Takimi działaniami Helle Thorning-Schmidt doprowadzić może do sporów z opozycją w jej kraju.

Walka z kryzysem ekonomicznym to główny cel duńskiej prezydencji, ale nie jedyny. Drugim priorytetem stojącym przed Kopenhagą będzie promowanie polityki energetycznej opartej o odnawialne źródła energii. Pierwszym swoim celem podczas prezydencji Thorning-Schmidt narazić się może własnemu krajowi, zaś drugim priorytetem może doprowadzić do konfliktu z... Polską. Nasz kraj opowiada się za wykorzystaniem węgla, gazu ziemnego i gazu łupkowego. Duńczycy natomiast do roku 2050 zamierzają całkowicie uniezależnić się od węgla, gazu ziemnego i ropy naftowej. Co więcej, proekologiczna polityka realizowana ma być także w obszarach dotyczących rolnictwa, transportu i rybołówstwa, co doprowadzić może do konfliktu z mniej rozwiniętymi krajami Unii. Dla nich wydatki na dostosowanie się do nowych wymogów mogą okazać się zbyt wysokie.

Dania jest członkiem Unii Europejskiej od 1 stycznia 1973. Prezydencję w Radzie obejmuje po raz siódmy. Przejęła ją po Polsce, a za pół roku odda w ręce Cypru.

Co przyniesie duńska prezydencje dowiemy się niebawem...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto