22. urodziny Teatru 13

Międzynarodowy Dzień Teatru obchodzimy 27 marca już po raz 49. W roku bieżącym obchody odbywają się pod hasłem: "Teatr źródłem rozrywki i natchnienia". O kilku warszawskich teatrach wspomniała Lidia Raś w swoim artykule "Międzynarodowy Dzień Teatru. Warszawa też świętuje". Ja powiem słów kilka o Teatrze 13 mało znanym szerszemu gronu publiczności. A szkoda.

Teatr 13 jest jednym z najstarszych teatrów niezawodowych. Można by rzec, że jeszcze niedawno był to teatr "wędrowny", bowiem przez 21 lat miał swoją siedzibę w różnych miejscach. Pierwsze spektakle były grane w kościele MB Różańcowej i w Domu Kultury Świt na
na Bródnie. Następnie przeniósł się do Domu Kultury Zacisze, a od 1997 roku mieści się w Białołęckim Ośrodku Kultury przy ul. Vincenta van Gogha 1.

W swoim dorobku kulturalnym ma ponad 80 przedstawień. Najczęściej wystawiano sztuki takich autorów jak Antoniego Czechowa i Witolda Gombrowicza. Sztukę "Bolero Artura" Pavla Kohouta obejrzało ponad 3.500 widzów.

W sobotę odbyła się premiera sztuki " Bo to Polska właśnie", oparta na "Szelmostwach lisa Witalisa" Jana Brzechwy. Wyreżyserował ją Tomasz Służewski. W przedstawieniu wykorzystano utwory: "Daj mi tę noc", "Taka gmina", "Mydełko Fa", "Radość o poranku", "Kolorowe jarmarki", "Wszyscy Polacy" i inne.

O czym jest ta sztuka? To przedstawiony w krzywym zwierciadle obraz naszego społeczeństwa. Nasz dzień codzienny. Nasza mentalność. Taki mały obrazek z życia przeciętnego Polaka pokazany z ironią i z humorem.

Sztuka bawi, a jednocześnie zmusza do zastanowienia się nad samym sobą i otaczającym nas światem. Została ciepło przyjęta przez publiczność, która wypełniła salę po brzegi. Oklaskom nie było końca a i bez bisów się nie obyło. Niektórzy widzowie deklarowali, że i dzisiaj przyjdą ponownie obejrzeć ten spektakl a Teatr 13 będą odwiedzać regularnie.