Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

2. kolejka Ekstraklasy - podsumowanie. "Kolejorz" liderem

baranowskiadam@o2.pl
[email protected]
Po drugiej kolejce 5 drużyn ma komplet punktów. Na 1. miejscu jest Lech. Za jego plecami znalazły się: Lechia Gdańsk, Wisła Kraków, Legia Warszawa i Polonia Bytom. Ta seria spotkań przyniosła kibicom aż 29 bramek, co jest świetnym wynikiem.

Świetnie spisują się najlepsze drużyny poprzedniego sezonu i faworyci do triumfu również w tym roku. "Kolejorz" w dwóch spotkaniach zdobył 8 bramek, a stracił tylko jedną. Wisła po fatalnym występie w Lidze Mistrzów powoli się odradza. Tym razem "ofiarą" "Białej Gwiazdy" zostało Zagłębie, które już po raz drugi straciło 4 bramki. Także świetny start zanotowała Legia, która tym razem skromnie wygrało w Gdyni z Arką po kapitalnym golu Macieja Rybusa.

Niespodziewanie drugie miejsce zajmuje Lechia Gdańsk, która rozbiła Cracovię. Również wyjazdowe zwycięstwo i trzy punkty zainkasowała Polonia Bytom. Obie drużyny chcą jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie w tabeli, ale jak będą grać tak skutecznie, to może powalczą o coś więcej.

Na drugim biegunie są Zagłębie Lubin i Cracovia. Obie drużyny rozpoczęły sezon fatalnie i mają już 8 straconych bramek. Także bez punktów są Piast Gliwice, Odra Wodzisław i Arka Gdynia. Tabelę jednak zamyka Jagiellonia Białystok, która ma minus sześć punktów. Jednak jeśli "Jaga" nadal będzie grała tak dobrze, to już niedługo może wyjść na plus.

Kolejka w skrócie

Cracovia - Lechia Gdańsk 2:6 (Polczak 29', Kaszuba 53' - Kaczmarek 6', Wiśniewski 14', Wołąkiewicz 31' k., Rogalski 63', Nowak 71' i 74'). Choć spotkanie odbywało się w Sosnowcu, to faworytem byli gospodarze. "Biało-zieloni" jednak bardzo szybko pokazali, że nie będą chłopcem do bicia i po 15 minutach prowadzili 2:0. "Pasy" jeszcze walczyły, ale zwycięstwo wybił im z głowy były zawodnik Cracovii - Paweł Nowak, który zdobył dwie bramki w odstępie czterech minut. Bardzo słabo spisał się Marcin Cabaj, który ponownie puścił... "cabaja".

Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 1:4 (Caiado 90' - Marcelo 1', Małecki 29' i 81', Jasiński 69' samobój). W Lubinie spodziewano się, że Zagłębie sprawi niespodziankę. Jednak już w 1. minucie było 0:1. Następnie koncert dał Patryk Małecki, który zdobył dwie piękne bramki. Na szczególne wyróżnienie zasługuje bramka na 0:4. Po pięknej zespołowej akcji, kapitalną asystą popisał się Paweł Brożek, a akcję wykończył wspomniany "Mały". W 90. minucie prezent gospodarzom sprawił Mariusz Pawełek.

Odra Wodzisław Śląski - Polonia Bytom 0:1 (Barczik 9'). Bohaterem spotkania został Baggio, czyli Miroslav Barczik. 31-latek ze Słowacji popisał się kapitalnym strzałem zza pola karnego. To miało miejsce już w 9. minucie. Przez resztę spotkania Odra starała się o chociaż jeden punkt. Polonia miała w bramce jednak Wojciecha Skabę i to właśnie jemu koledzy zawdzięczają trzy punkty.

GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok 1:1 (Ujek 53' - Bruno 30'). W Bełchatowie wszyscy oczekiwali zwycięstwa. Jagiellonia na wyjazdach radzi sobie fatalnie i podobnie miało być w meczu z GKS. Zaczęło się dobrze dla przyjezdnych. Po ładnej kontrze piłkę Bruno wyłożył Kamil Grosicki i było 0:1. Do remisu doprowadził Mariusz Ujek. Ten sam zawodnik powinien dać gospodarzom 3 punkty, ale nie wykorzystał rzutu karnego.

Ruch Chorzów - Piast Gliwice 2:0 (Grodzicki 25', Sobiech 53'). Ruch powrócił na Cichą i to w bardzo ładnym stylu. Po dobrej grze wygrał 2:0. Swoją pierwszą bramkę w lidze Rafał Grodzicki, a gości dobił Artur Sobiech. Wynik mógł być jeszcze wyższy, ale "Niebiescy" nie wykorzystali kilku okazji. Piast grał bezbarwnie i w zasadzie nie stworzył sobie żadnej groźnej okazji.

Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław 3:2 (Ivanovski 47', Sarvas 90', Gołębiewski 90+2' - M.Gancarczyk 37', Dudek 77' k.). Na Konwiktorskiej było bardzo ciekawie. Po dwóch akcjach Marka Gancarczyka i fatalnym błędzie Antoniego Łukasiewicza było 1:2. Wydawało się, że ten mecz tak się zakończy. Jednak cudownym finiszem popisali się podopieczni Jacka Grembockiego. W 91. minucie do wyrównania doprowadził Marcelo Sarvas, a chwilę później zwycięstwo "Czarnym Koszulom" zapewnił Daniel Gołębiewski.

Arka Gdynia - Legia Warszawa 0:1 (Rybus 84'). Przy Olimpijskiej Legia długo męczyła się z Arką. "Wojskowym" zwycięstwo zapewnił jednak Maciej Rybus. Młody piłkarz z Łazienkowskiej kilka razy starał się pokonać bramkarza gospodarzy. Udało mu się to jednak dopiero w 84. minucie, kiedy popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego.

Korona Kielce - Lech Poznań 0:5 (Nowotczyński 3' samobój, Peszko 20', Wilk 58', Lewandowski 85' i 87'). W Kielcach Korona miała przeciwstawić się rozpędzonemu "Kolejorzowi". Nie udało się jej. Już po 20. minutach było 2:0. Po kwadransie drugie połowy na 3:0 podwyższył Jakub Wilk. Gospodarzy dobił tuż przed końcem meczu Robert Lewandowski, który strzelił dwie bramki.

Bohater kolejki

Patryk Małecki. Ton w krakowskiej Wiśle mieli nadawać Paweł Brożek, Łukasz Garguła i Rafał Boguski. Tymczasem na początku sezonu w najwyższej formie wydaje się być "Mały". Wielokrotny reprezentant Polski w kategoriach młodzieżowych w tej kolejce poprowadził "Białą Gwiazdę" do zwycięstwa w Lubinie. Małecki zdobył dwie efektowne bramki i wyrasta na lidera drużyny. Ten utalentowany zawodnik ma zaledwie 21 lat, a już potrafi wziąć odpowiedzialność za wynik na swoje barki. Jeśli nadal będzie się tak rozwijał, to kibice w Krakowie będą mieli z niego sporo radości i nie będzie potrzebny zakup następcy Pawła Brożka, jeśli ten odejdzie z drużyny.

Antybohater(owie)

Bramkarze krakowskich klubów. Marcin Cabaj i Mariusz Pawełek. Pierwszy puścił aż sześć bramek, a przy trzech mógł się lepiej zachować. Na dodatek sprokurował rzut karny. Ten drugi sprezentował bramkę Zagłębiu. Chyba czuje się zbyt pewnie, bo brakuje mi wartościowego zmiennika. Czas coś z tym zrobić, bo jeśli mistrz Polski nie ma dobrego bramkarza, to chyba nigdy nie zobaczymy naszej drużyny w Lidze Mistrzów.
Jedenastka kolejki

Bramkarz: Wojciech Skaba (Polonia Bytom)
Obrońcy: Tomasz Brzyski (Ruch Chorzów), Hubert Wołąkiewicz (Lechia Gdańsk), Marcelo (Wisła Kraków), Piotr Brożek (Wisła)
Pomocnicy: Paweł Nowak (Lechia), Maciej Rybus (Legia Warszawa), Sławomir Peszko (Lech Poznań), Marek Gancarczyk (Śląsk Wrocław)
Napastnicy: Patryk Małecki (Wisła), Robert Lewandowski (Lech)

W drużynie są dwaj lewi obrońcy - zarówno Brzyski i Brożek zagrali bardzo dobre zawody i co najważniejsze ich drużyny odniosły zwycięstwo. W drugiej linii brakuje drugiego środkowego pomocnika, a jest za to aż trzech skrzydłowych. Zarówno Nowak, Peszko i Gancarczyk należeli do najlepszych gracz w swoich drużynach i wszyscy zdobyli chociaż jedną bramkę. Bardzo szkoda zawodnika Śląska, który z ławki rezerwowych musiał oglądać jak jego koledzy tracą zwycięstwo w ciągu dwóch minut. W ataku dwóch wyborowych strzelców, którzy w sumie w tej kolejce strzelili 4 bramki.

Bramka kolejki

Maciej Rybus. Pomocnik Legii Warszawa w 84. minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego zapewnił swojej drużynie zwycięstwo z Arką.

Kontrowersje

Gol Wisły na 1:0 ze spalonego! Już w pierwszej minucie spotkania Zagłębie - Wisła sędzia popełnił duży błąd i uznał bramkę zdobytą przez Marcelo ze spalonego. Na tej pozycji było też pięciu jego kolegów, ale arbiter nic z tego sobie nie robił.

Czerwona kartka dla Głowackiego! W drugiej połowie tego samego meczu doszło do ciekawej sytuacji. Po starciu z Szymonem Pawłowskim z bardzo złej strony pokazał się Arkadiusz Głowacki, który z premedytacją nadepnął na młodego zawodnika "Miedziowych". Należała mu się czerwona kartka.

Karny dla Cracovii. Przy wyniku 3:1 dla Lechii "Pasom" należał się rzut karny. W polu karnym piłka trafiła w rękę Arkadiusza Mysona i sędzia nie powinien się zawahać.

Statystyki

29 - tyle bramek padło w ośmiu spotkaniach, co daje średnią 3,625 gola na mecz.
33 - tyle żółtych kartek pokazali sędziowie w tej kolejce.
1 - jedną czerwoną kartkę ujrzeli kibice w 2. kolejce. Tak ukarany został Rafał Grodzicki z Ruchu Chorzów.
48 400 - tylu kibiców obejrzało na trybunach osiem meczów Ekstraklasy. Daje to przeciętną ledwie niewiele ponad 6 tysięcy na mecz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto