Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

2 kwietnia. 7. rocznica śmierci Jana Pawła II

Karol Kossakowski
Karol Kossakowski
2 kwietnia 2005 r. zmarł papież Jan Paweł II. Dzisiaj przypominamy sobie w sposób szczególny ten dzień, kiedy większość z nas było przy tym człowieku. Gdy troszkę się zatrzymaliśmy i zastanowiliśmy po co się żyje. Czy dzisiaj mamy na to czas?

W wielu miastach organizuje się dzisiaj uroczystości z okazji kolejnej rocznicy śmierci bł. Jana Pawła II. W Zambrowie, jak podaje serwis zambrow.org, o godz.21.00 przejdzie marsz światła, który zakończy się apelem jasnogórskim.

W Warszawie o tej samej godzinie na Placu Piłsudskiego rozpocznie się nocne czuwanie modlitewne. Zainicjowano też akcję "Przejdź śladami Lolka". W innych częściach Polski będą koncerty, spotkania i kilka programów telewizyjnych na ten temat.

Jest to też czas, by zastanowić się czy te 7 lat nas zmieniło. Gdy popatrzymy na świat i Polskę jest takie zamieszanie, że na pewno brakuje nam takiego człowieka któremu moglibyśmy zaufać. Myślę, że brakuje nam człowieka formatu Jana Pawła II. Brakuje dzisiaj słowa, które jest odważne, a nie tylko dyplomatyczne.

Jest to czas dla katolików i nie tylko, żeby zrealizowali słowa Jana Pawła II i nie podpierali się jego osobą, by samo wyznanie "kochamy ciebie", tyle razy wypowiadane podczas pielgrzymek do Polski, potwierdziło się na co dzień. Żeby nie było puste.

Myślę, że skończył się czas chwalenia papieżem, a przyszedł czas żeby nie zwalniać się z człowieczeństwa w pełni. Tylko myślę, że nie trzeba się bać. Ale czy to się opłaca. Przecież lepiej mówić "jestem pokoleniem JPII".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto