Ogromna rakieta "Saturn V" o ponad 110 m wysokości, z kapsułą "Apollo 17" i trzema astronautami na pokładzie, wystartowała w kierunku Księżyca z bazy Kennedy’ego na Florydzie, w obecności tłumu gapiów. Dzisiaj mija 40 lat od ostatniej misji człowieka na srebrnym globie. Członkowie amerykańskiej załogi Apollo 17, którym udało się w tej misji brać udział, po spełnieniu zadań badawczych, 19 grudnia 1972 roku, szczęśliwie wodowali w kapsule na trzech spadochronach na wodach Pacyfiku. W drogę na Księżyc, trzyosobowa drużyna astronautów, wystartowała 7 grudnia.
Po 12 dniach podróży w kosmosie, zatrzymaniu się na krótko na srebrnym globie i pobraniu próbek księżycowych skał, astronauci pobili kilka rekordów. Przede wszystkim ustanowili rekord najdłuższego pobytu człowieka na Księżycu. Od tamtej pory - przypomina polskieradio.pl - nie wylądował tam już więcej żaden człowiek.
Obecnie loty załogowe na Księżyc planują chińscy astronauci, a także indyjscy oraz przy zaangażowaniu firm prywatnych - amerykańscy. Zdaniem ekspertów, Księżyc ma być bazą treningową, pod przyszłe wyprawy człowieka na Marsa.
Koszty lotów załogowych w kosmos, w tym m.in. na Księżyc, są niezwykle wysokie. Wiedzą o tym dobrze Amerykanie, którzy na podróż i "podbicie" Księżyca wydali 40 lat temu fortunę.
Pierwszym człowiekiem, który stanął na Księżycu był amerykański astronauta, Neil Alden Armstrong, dowódca misji Apollo 11, która odbyła się 20 lipca 1969 roku. To on wypowiedział słynne zdanie: "Dla człowieka to jeden mały krok, dla ludzkości skok ogromny".
Po pierwszym lądowaniu Amerykanów na niemal przez 40 lat, nie milkną głosy niedowiarków, którzy traktują całe to przedsięwzięcie, jako wielkie amerykańskie fałszerstwo. Zwolennicy teorii spiskowej starają się podważyć zdjęcia, filmy, a nawet szczątki skał ze srebrnego globu, argumentując, że wszystko to zostało sfabrykowane w filmowych studiach Hollywood. Aby rzekome szachrajstwa, połączone z mistyfikacją, nie ujrzały światła dziennego Amerykanie przy udziale prezydenta Nixona, mieli nawet sięgnąć do przekupstwa Związku Radzieckiego, z którym za wszelką cenę nawiązano współpracę w podboju kosmosu.
Tego typu i podobne teorie spiskowe, pojawiły się w publikacjach prasowych i książkach, wydawanych głównie w USA i Rosji. Światło dzienne ujrzały również, m.in. teledysk "Amerika" grupy muzycznej Rammstein i gra komputerowa "Area 51" oraz sugestywny niby dokumentalny film francuski "Ciemna strona Księżyca", który miał na celu przedstawić widzom kina sromotne fałszerstwo lądowania człowieka na Księżycu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
