Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

65 lat temu powstała Armia Krajowa

MichalTyrpa
MichalTyrpa
Bogusław Bosak i Olga Warzecha - żołnierze AK Fot.Michał Tyrpa
Bogusław Bosak i Olga Warzecha - żołnierze AK Fot.Michał Tyrpa
14 lutego 1942 Związek Walki Zbrojnej rozkazem Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych, gen. Władysława Sikorskiego przemianowano na Armię Krajową.

 

Armia Krajowa stanowiła najważniejszą część polskiego
Państwa Podziemnego. W okresie szczytowego rozwoju (lato 1943) w jej szeregach
znalazło się 380 tys. żołnierzy, w tym 10 tys. oficerów. Szkoloną w okupowanym
kraju kadrę dowódczą, uzupełniali tzw. cichociemni – oficerowie przerzucani
drogą powietrzną z Wielkiej Brytanii.

Armia Krajowa nie stanowiła, jak to się czasem słyszy,
„ruchu oporu”. Była najliczniejszą i najlepiej zorganizowaną tajną armią w
Europie. Przyrównywanie jej do francuskich „maquis”, czy „niemieckich i
włoskich antyfaszystów” świadczy albo o ignorancji, albo o złej woli. Żołnierze
polskiego Państwa Podziemnego w walnym stopniu przyczynili się do pokonania
hitlerowskich Niemiec. Dostarczane przez nich informacje wywiadowcze (m.in. na
temat niemieckich pocisków V-1 i V-2), przeprowadzone akcje dywersyjne, niszczenie
niemieckich centrów łączności miały poważny wpływ na przyspieszenie zakończenia
wojny.
Nie wdając się w oceny samej decyzji o wybuchu Powstania
Warszawskiego, trzeba zauważyć, że trwający 63 dni zryw miał istotne znaczenie
militarne w skali wojennego wysiłku aliantów. Angażując poważne siły
niemieckie, w wydatnym stopniu odciążył walczących w Italii i Normandii
Amerykanów i Brytyjczyków.

Wszystkie wysiłki żołnierzy AK ukierunkowane były na
przywrócenie niepodległej Rzeczypospolitej. Warto zwrócić uwagę na treść roty
przysięgi składanej przez żołnierzy AK:
„(...) przysięgam być wiernym Ojczyźnie mej,
Rzeczypospolitej Polskiej, stać nieugięcie na straży Jej honoru i o wyzwolenie
Jej z niewoli walczyć ze wszystkich sił aż do ofiary mego życia. Prezydentowi
Rzeczypospolitej i rozkazom Naczelnego Wodza Armii Krajowej będę bezwzględnie
posłuszny, a tajemnicy niezłomnie dochowam, cokolwiek by mnie spotkać miało.”

Nie
ma tu słowa o Niemcach, czy Sowietach. Celem walki było odzyskanie wolności,
nie zaś pognębienie wroga. To właśnie ta okoliczność sprawiła, że po 8 maja
1945 r. tak wielu żołnierzy Armii Krajowej padło ofiarą byłego sojusznika
Hitlera, późniejszego zwycięskiego okupanta. To właśnie Armii Krajowej
zawdzięczamy depozyt, przekazany rodzącej się u schyłku PRL opozycji
demokratycznej.

Bez ofiary żołnierzy Armii Krajowej nie moglibyśmy cieszyć
się dzisiaj wolnością. Pamiętajmy o tym. Nie tylko przy okazji okrągłych rocznic.

 

Warto odwiedzić:

http://www.muzeum-ak.krakow.pl/index.php

http://www.cichociemni.ovh.org/

http://ww6.tvp.pl/6232,20070104441453.strona

http://www.polishresistance-ak.org/

http://www.1944.pl/

http://www.warsawuprising.com/

http://www.gulag.ru/

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto