80. rocznica śmierci Matki Ewy z Miechowic

Matka Ewa, a właściwie Ewa von Tiele-Winckler urodziła się w miechowickim pałacu ( materiał: http://www.wiadomosci24.pl/uzytkownik/material/134768.html ) 31 października 1866 r., jako przedostatnia z dziewięciorga dzieci Waleski i Huberta Tiele-Wincklerów, w jednej z najbogatszych rodzin Cesarstwa Niemieckiego.
Mogłoby się wydawać, iż nie skłoni to młodej szlachcianki do ślubów i przywdziania szat diakonisy.
Stało się jednak zupełnie inaczej. Po śmierci matki w wieku czternastu lat, Ewa wraz z rodzeństwem została konfirmowana w kościele ewangelicko-unijnym, przystępując tym samym do społeczności wiernych.

Z potrzeby serca, czując chęć niesienia pomocy innym, wyjechała w 1886 r. do zakładu "Bethel" w Bielefeld w Niemczech, by uczyć się pielęgniarstwa i opieki nad chorymi.
Ośmiomiesięczny pobyt Ewy w zakładach opieki zaowocował w lutym 1888 r. zezwoleniem ojca na działalność pielęgniarską i charytatywną córki w Miechowicach. W tymże roku, w czasie Świąt Bożego Narodzenia, Ewa otrzymała od ojca plany domu dla potrzebujących - przyszłej "Ostoi Pokoju". Jednak jak zastrzegł ojciec, praca z potrzebującymi i chorymi nie powinna jej odciągać od rodzinnego domu. W pałacu miała też swoje pokoje, do których powinna wracać po trudach pracy.

Na krótką historię Waleski Anny Katarzyny Adelajdy Marii Elżbiety Ewy von Tiele-Winckler, czyli Matki Ewy zapraszam do materiału: http://www.wiadomosci24.pl/uzytkownik/material/141306.html

Przypadająca na poniedziałek 21 czerwca 80 rocznica śmierci Matki Ewy była kolejną okazją do corocznego spotkania orędowników dzieła diakonisy Ewy.
Wśród obecnych na rocznicowych uroczystościach poza wiernymi miechowickiej parafii byli goście z kraju i zagranicy, siostry z Freudenbergu, duchowieństwo z księdzem biskupem Rudolfem Pastuchą, Chór "Gloria" parafii ewangelicko-augsburskiej ze Skoczowa oraz prezydent Bytomia, Piotr Koj.

Swą obecnością uroczystości zaszczyciło małżeństwo Państwa Nawrotów prowadzące misję katolicką w Burkina Faso. Pani Iwona Nawrot przedstawiła galerię zdjęć prezentującą życie, obyczaje i kulturę afrykańskiego ludu, kraju najbiedniejszego na naszym globie. Galeria została zaprezentowana w nowym Domu "Ostoi Pokoju" wraz z ekspozycją Jana Hodora przedstawiającą dzieje Miechowic XIX-XX wieku. Zobaczyć można było historię pałacu miechowickiego na zdjęciach i litografiach, zapoznać się z początkami działalności "Ostoi Pokoju" z pięknie prezentującą się makietą kościoła i "Ostoi". Można było się zapoznać z nieprezentowanymi dotąd planami architektonicznymi pierwszych budowli w ośrodku diakonackim.

Po zwiedzeniu galerii Iwony Nawrot i Jana Hodora uczestnicy sobotniego spotkania zostali zabrani w świat afrykańskiej misji państwa Nawrotów, dzięki wszechobecnej dzisiaj technice komputerowej.

W niedzielę przywitał nas występ Chóru "Gloria" parafii ewangelicko-augsburskiej ze Skoczowa, który w ubiegłym roku obchodził jubileusz 90 lecia działalności.
Po zakończonym nabożeństwie uczestnicy uroczystości udali się na grób Matki Ewy znajdujący się na terenie "Ostoi Pokoju", gdzie uczczono diakonisę śpiewem i modlitwami, składając kwiaty na Jej grobie.
Na terenie "Ostoi Pokoju" mieszka jedyna diakonisa, 82 letnia siostra Marta Grudke. Mieszka w domku Matki Ewy, którym się opiekuje i prowadzi jako muzeum. Nad wejściem do domku z 1902 roku widnieje napis "Własność Jezusa Chrystusa". W niedzielne południe można było go zwiedzić i posłuchać dziejów miechowickiego ośrodka diakonackiego z ust jego kustoszki.

21 czerwca w poniedziałek w dniu śmierci założycielki "Ostoi Pokoju" Matki Ewy, w godzinach wieczornych odbyło się spotkanie modlitewne przy Jej grobie.

Jak poinformował mnie ksiądz proboszcz parafii Jan Kurko, jesienią ukaże się audiobook poświęcony Matce Ewie, wydany m.in. przy współudziale z bytomskim Biurem Promocji Miasta. Fragment "Spaceru po Ostoi Pokoju":