Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

A ja za Sikorskim

Jadwiga Hejdysz
Jadwiga Hejdysz
Czy paranoiczny brak zaufania do wszystkiego i wszystkich służy prestiżowi prezydenta kraju? Czy kamaryla pałacowa Lecha Kaczyńskiego nie wygrywa aby jego rękami własnej "polityczki"?

Przesłuchanie ministra spraw zagranicznych na okoliczność znajomości postaci ze świata polityki amerykańskiej przybrało postać płynną i mimo szczelności szklanej bańki – wyciekło. Pociekło do środków masowego przekazu naszych i nie naszych, nie po raz pierwszy powodując u zagraniczniaków konsternację, mimo że od pierwszej chwili prezydentury Lecha Kaczyńskiego zostali narażeni na lekkie wstrząsy wynikające z nietypowych zachowań głowy państwa europejskiego.

Od chwili utraty przez Jarosława stanowiska premiera, prezydent pozostał osierocony oficjalnie, ale nie faktycznie. Wpływ ekspremiera na prezydenta widoczny jest wyraźnie, a sympatia dla opozycyjnej partii demonstrowana przy każdej okazji; nawet lokalnych wyborów uzupełniających, czym prezydent całego kraju zajmować się z pewnością nie powinien.

Okoliczności odejścia Radosława Sikorskiego ze stanowiska ministra obrony narodowej były, na mój rozum, prostą konsekwencją i dalszym ciągiem podejrzeń tyczących jego osoby w związku z podwójnym obywatelstwem. Mimo przynależności do PiS i pełnionych z tego nadania stanowisk pozostał podejrzanym, boć dla ludzi, którzy w polityce międzynarodowej nie brali udziału, którzy nie dostali Wiktora w kategorii "najpopularniejszy polityk" (1), którzy nie mają na swoim koncie wielu znaczących publikacji (2), którzy
nie brali udział w inicjowaniu przystąpienia Polski do NATO (za rządów Olszewskiego) (3) – dla braci węszących wszędzie spisek – pozostał i pozostanie osobą mocno podejrzaną.

Opublikowany fragment rozmowy w prezydentem jest akurat taki, żeby te podejrzenia w społeczeństwie wzmóc. Treści zawarte w cytowanym fragmencie zawierają sugestię, że coś jest nie tak. Nie dość, że zna członka establishmentu amerykańskiego, to jeszcze potrafi rozmawiać po angielsku. A więc – jest w stanie dogadać się poza uszami tych, którzy nikogo nie znają i języków obcych nie posiadają.

Rzecz jasna przeciek należało wzmocnić "rozsadnikiem plotek", czyli Sikorskim, co podał do wiadomości niejaki pan Karski (4). Pan Karski jak widać nie orientuje się zupełnie, że człowiek który "otarł się o Oxford" nie zajmuje się plotkami, a przede wszystkim reprezentuje klasę panu Karskiemu całkowicie nieosiągalną.
Sytuacja jest tak absurdalna, że w świetle niedawnego zmasowanego ataku na byłego prezydenta Wałęsę i wypowiedzi panów Kaczyńskich na jego temat, nie dziwi, że Wałęsa wygłosił swoje zdanie, uważając, iż Lech Kaczyński ze stanowiska prezydenta powinien być odwołany, poprzez wdrożenie procedury impeachmentu (5).
W tym momencie pani Szczypińska, działaczka z czasów, kiedy każdy robiący w Solidarności karierę klękał przed Wałęsą - uznała za stosowne przeprosić za jego wypowiedź wszystkich innych działaczy wielkiego związku. Do takiego oświadczenia upoważnia ją tylko osobiste uwielbienie dla panów Kaczyńskich, bo wystarczy poczytać wypowiedzi uczestników forum pod tym kuriozalnym oświadczeniem (6), aby dojść do wniosku, że przesadziła. Bo jedynym, który ma czegokolwiek się wstydzić jest jednak Wałęsa za granicą, a nie pani Szczypińska w kraju.

Do osobistego komentarza na temat tych zdumiewających wydarzeń, z przykrością muszę dodać komentarz z prasy zagraniczne j(7).
- Spory wewnętrzne wokół polskiej polityki zagranicznej wynikają z nieprecyzyjnych zapisów konstytucji państwa i w znacznym stopniu szkodzą samej Polsce - ocenia niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
- Kraj, który zawsze coś blokuje, nie może oczekiwać, że Bruksela pójdzie mu na rękę, kiedy np. chodzi o ratowanie jego zrujnowanych stoczni. To była trafna kalkulacja" - ocenia "Schuller".

Autor komentarza dodaje, że "o ile przepychanki między organami konstytucyjnymi w sprawie tarczy antyrakietowej zaszkodziły przede wszystkim samej Polsce, to spory o Traktat Lizboński mogą wciągnąć w kłopoty cały kontynent europejski". Czy nam to na pewno potrzebne (8)? Czy wietrzenie spisków otwarcie lub w zamkniętej kabinie służy krajowi? Czy paranoiczny brak zaufania do wszystkiego, co robi rząd i demonstrowanie tego w sposób bezprzykładny, służy prestiżowi prezydenta kraju? Czy, prócz brata Jarosława, kamaryla pałacowa Lecha Kaczyńskiego nie wygrywa aby jego rękami własnej "polityczki"?

Wicepremier Waldemar Pawlak komentując ostatni konflikt między prezydentem Lechem Kaczyńskim a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim powiedział, że "niechęci osobiste nie mogą być przenoszone na relacje państwowe". A więc o niechęci osobistej mówi otwartym tekstem człowiek, patrzący na sprawy z bliska i aczkolwiek nie jestem wielbicielką pana Pawlaka, przyznaję mu całkowitą rację. Wszystkie te spory – co widać gołym okiem – są jaskrawym przykładem osobistej niechęci panów Kaczyńskich do Sikorskiego. Człowieka stanowiącego pod każdym względem ich przeciwieństwo. W najlepszym rozumieniu tego słowa.

1. Wikipedia; min, obrony w latach 2005-2007 4 czerwca 2007 otrzymał nagrodę Wiktora 2006 w kategorii Najpopularniejszy polityk 31 października 2005 został zaprzysiężony na ministra obrony narodowej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza oraz ponownie 14 lipca 2006 w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. 16 listopada 2007 został powołany na stanowisko Ministra Spraw Zagranicznych w rządzie Donalda Tuska.
2. Strona prywatna: Jest redaktorem cyklu publikacji analitycznych pt. „European Outlook”, a także organizatorem konferencji międzynarodowych, m.in. na temat reformy ONZ, przyszłości NATO i 25-lecia Solidarności. Jest autorem książek „Strefa zdekomunizowana – Wywiad rzeka z Radkiem Sikorskim”, „Prochy świętych - podróż do Heratu w czas wojny” oraz „The Polish House - An Intimate History of Poland”.
3. Jako Wiceminister Obrony Narodowej w rządzie Jana Olszewskiego brał udział w inicjowaniu przystąpienia Polski do NATO.
4. http://wiadomosci.onet.pl/3723443,relacjetv.html
5. http://wiadomosci.onet.pl/1791849,11,,,,,9300,na_miejscu_kaczynskiego,itemspec.html
Były prezydent, komentując w radiu TOK FM najnowszą odsłonę sporu Kaczyński - Sikorski, wezwał do wszczęcia procedury impeachmentu obecnego prezydenta.
6. http://fakty.interia.pl/swiat/news/szczypinska-przeprasza-solidarnosc-za-walese,1148977,2943
7. http://fakty.interia.pl/prasa/news/dwie-glowy-polskiej-polityki-zagranicznej,1148918,16
8. http://wiadomosci.onet.pl/1791939,11,item.html

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto