76 lat temu, w Wiedniu odbył się "interesujący odczyt lekarki, docentki uniwersytetu wiedeńskiego" pod tytułem "Kobieta za 100 lat...", z którego jednoznacznie wynikało, że w XXI wieku "nie będzie starych kobiet; 50-letnie wyglądać będą jak dziś 25 -letnie", a "dzięki wytężonej i ofiarnej pracy lekarzy, znikną choroby postarzające kobiety, jak reumatyzm, artretyzm, choroby żółci itd." Kosmetologia natomiast uczyni tak niebywały postęp, że"sztuczne środki upiększania jak róż, puder itp. znikną z gotowalni pięknej pani, bo będą zbędne".
Jeśli chodzi o gospodarstwo domowe, to "kuchnia będzie zelektryzowana. Gotowania jednak nie zastąpią jakieś pastylki, ekstrakty lub tp. wynalazki (...) Zbytecznem stanie się jedynie mycie naczynia. Albowiem naczynie sporządzone będzie z papieru, estetycznie, na wzór miśnieńskiej porcelany. Cena jego będzie groszowa, toteż po jednorazowem użyciu wrzucać się je będzie do elektrycznego pieca i palić, by do następnego jedzenia wyciągnąć znów z szafy nowe i czyste. (...) Zawartość bieliźniarki eleganckiej pani będzie również z papieru. Kombinacja z papieru niczem się nie będzie różniła pod względem piękności od "krepdeszynowej" ozdobnej koronki. A koszula nocna-istne cacko-również z papieru!(...) Rzeczy te będą tak tanie, że każdego wieczora pani rzuci je do pieca, by rano "od stóp do głów" odziać się w nową, czystą bieliznę."
A swoją drogą ciekawe, czy papierowy świat XXI miał pochłonąć hektary lasów, pozbawiając nas swoistych "fabryk tlenu", czy może papier miał być produkowany z zupełnie z czegoś innego?
Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
