Paulina F. mieszkająca na stałe w Stanach Zjednoczonych została zatrzymana za napaść i przeszkadzanie obsłudze samolotu podczas podróży liniami American Airlines. Swoim zachowaniem skutecznie przyczyniła się przerwania lotu i awaryjnego lądowania-informuje cbsnews.com.
Tuż po starcie samolotu 32-latka zaczęła dokuczać innym pasażerom lotu. Zachowywała się niestosowanie i agresywnie. Gdy siedząca przed nią kobieta odwróciła się, by zwrócić jej uwagę, pozwana oblała ją wodą i zgniotła kubek na jej twarzy - relacjonował w sądzie prokurator. Dostało się również interweniującym stewardesom. Polka opluła je, po czym nadal kopała w fotele współpasażerów.
Pilot nie widząc innego wyjścia podjął decyzję o przerwaniu podróży do Barcelony i awaryjnie lądował w Bostonie. Kobietę aresztowano. Tłumaczyła się, że zachowywała się tak, gdyż przeżyła załamanie nerwowe, gdy dowiedziała się o zdradach męża. Dlatego też, wzburzona wsiadła w pierwszy z brzegu samolot. Później przesiadała się kilka razy. W konsekwencji w czasie tych podróży ponad dobę spędziła bez snu.
Zmęczona i zdenerwowana wsiadła do samolotu lecącego z lotniska w Nowym Jorku do Barcelony. Na pokładzie wdała się w dyskusję z pasażerami, co tylko spotęgowało agresję.
Za ten występek Sąd Rejonowy orzekł 500 dolarów kaucji, po czym kobieta bez słowa komentarza opuściła budynek. Rozprawa odbędzie się w lipcu. Mąż kobiety, z którą ma dwójkę dzieci nie wypowiedział się w tej sprawie.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?