Jak czytamy na stronie TVP Info, Roman Kurnik twierdził, że na dwa, trzy tygodnie przed śmiercią, Marek Papała po spotkaniu z nim oraz Hipolitem Starszakiem (byłym funkcjonariuszem SB i zastępcą Prokuratora Generalnego) zrobił bardzo dziwną rzecz. – Poprosił mnie, abym pojechał z nim pod jego dom. Wydawało mi się, że chce mi coś powiedzieć. Obaj jechaliśmy swoimi samochodami, ale na miejscu nie doszło do żadnej rozmowy – zeznawał Roman Kurnik.
Na przesłuchaniu nie stawili się były premier Leszek Miller oraz były zastępca Komendanta Głównego Policji Adam Rapacki - przysłali jednak usprawiedliwienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?