Deerhoof to multikulturowa muzyczna mieszanka z San Francisco, tworzona przez cztery osoby - Satomi Matsuzaki, Johna Dietericha, Eda Rodrigueza i Grega Sauniera. Zespół można zaliczyć do weteranów tak zwanego indie, zważywszy na ich ponad piętnastoletni staż na scenie. W tym czasie na ich koncie pojawiło się kilkanaście albumów, członkowie stworzyli kilka projektów na boku, współpracowali też z całą gamą tuz, od Johanny Newsom, przez 31 Knots aż po Xiu Xiu (które nota bene także niebawem wystąpi w naszym kraju). Płyty Deerhoof to zawsze zagadka stylistyczna - potrafią łączyć wszystkie gatunki, czasem stawiając na mniej więcej taneczną elektronikę, czasami uciekając się pociętych, odwołujących się do math rocków brzmień. Stąd szereg szufladek, w jakie próbuje się zespół wepchnąć, z marnym z resztą powodzeniem, bo wymyka się on wszelkim uproszczeniom i konwenansom. Stanowili natchnienie dla Grizzly Bear, The Flaming Lips, Of Montreal czy Women, otwierali występy kultowych Unwound czy Sonic Youth.
Już niebawem będzie okazja przekonać się na żywo o jakości Deerhoof - zapraszamy na dwa koncerty 20 kwietnia w warszawskim Powiększeniu, dzień później w krakowskim Re. Co więcej, w stolicy przez Deerhoof pojawi się Kristen - szczeciński zespół, który jako kolejny udowadnia, że w Polsce da się grać ambitnie i na światowym poziomie. Wydaje się, że stylistycznie są równie efemeryczni i trudni do klasyfikacji jak amerykańska grupa - jeśli Deerhoof was nie przekonuje, Kristen może przeważyć szalę.
Bilety w cenie 40/50 zł, po szczegóły zapraszam tutaj:
Klub Re
Powiększenie
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?