Amerykańskie absurdy codzienności

"Męski" Święty Mikołaj

Wprawdzie do świąt Bożego Narodzenia jeszcze daleko, ale odradzam paniom wcielanie się w rolę Świętego Mikołaja. Zwłaszcza, jeśli miałoby to miejsce w stanie Minnesota. Istnieje tam bowiem przepis, zgodnie z którym każdej kobiecie, która zdecyduje się przebrać za "pana z brodą" grozi nawet 30 dni więzienia. Cóż, Mikołajem, podobnie jak górnikiem, może zostać tylko mężczyzna.

"Estetyczny nos"
Idąc tropem zimowej pory, częstym zjawiskiem jest przeziębienie i towarzyszący temu katar. W takim przypadku priorytetem staje się miękka chusteczka higieniczna bądź aksamitna. Mogłoby się wydawać, że ich używanie nie jest problemem. Jednak nie do końca. W miejscowości Waterwille, w stanie Maine, istnieje bowiem przepis zakazujący publicznego wycierania nosa. Dbałość o estetykę w pełnym calu!

"Miłosne podchody"
Wydawać by się mogło, iż okazywanie miłości nie powinno mieć żadnych ograniczeń. Przecież miłość, to podstawa życia. Jednak są miejsca, w których zwykły pocałunek może okazać się tragicznym w skutkach. W miasteczku Logan Country, w stanie Kolorado, pocałunek śpiącej kobiety może skończyć się pobytem w więzieniu. Jeszcze w gorszej sytuacji są mężczyźni w Hariford, w stanie Connecticut. Pracując sześć dni w tygodniu, chcąc siódmego dnia odpocząć w towarzystwie małżonki, muszą zapomnieć o pocałunku. Niedzielny "buziak" dla żony jest tutaj kategorycznie zabroniony.

"Podryw kontrolowany"
Każdy lubi podrywać, ale jeszcze bardziej lubi być podrywanym. Jednym, aczkolwiek niezbyt częstym miejscem "podrywu" bywa ulica - chodnik. Ktoś nas zauroczy, spogląda z zachwytem. Pierwsze spojrzenie, błysk w oku - stało się! Jednak "podryw" nie wszędzie jest codziennością. Miesięcznym pobytem w więzieniu może zakończyć się dla mężczyzny podrywanie kobiety na ulicy w miasteczku Little Rock, w stanie Arkansas. Pozostaje tylko współczuć "płci brzydkiej".

"Nie szata zdobi człowieka"
Nadmierną dbałość o wygląd, a raczej ubytki w stroju, można zaobserwować w jednym ze stanów USA. W miejscowości Tuscon, w stanie Arizona, kobiety nie mogą nosić spodni. W tym samym stanie, lecz w miejscowości Nogalcs, mężczyznom z kolei zakazano nosić szelek. Nasuwa się pytanie – czemu to ma służyć? Być może w pierwszym przypadku w zamyśle jest, aby kobiety ubierały tylko górną część ciała, co z perspektywy mężczyzn nie wydaje się być pomysłem absurdalnym...

"Pułapką po łapkach"
Na świecie są osoby, których pupilem są nie psy, koty, ale myszy. Dla większości jednak myszy kojarzą się ze „szkodnikiem”, którego pojawienie się w domu nie wróży nic dobrego. Czym prędzej stosujemy różnorodne metody, zmierzające do jak najszybszego pozbycia się tego gryzonia, chociażby poprzez zastawienie pułapki na myszy. Choć potrafi to niemal każdy, nie wszędzie jest to jednak takie proste. W Kalifornii bowiem zabronione jest ustawianie pułapek na myszy ludziom, którzy nie mają ku temu odpowiednich uprawnień. Absurd, a może zwykła dbałość o ludzkie zdrowie?

"Czary, mary..."
Na koniec warto przyjrzeć się pedagogicznemu podejściu do wzajemnych relacji uczeń – nauczyciel w stanie Oklahoma. Istnieje tam bowiem niecodzienny zakaz. Uczniom zabroniono rzucać czarów na nauczycieli. W pełni popieram!!!

To tylko nieliczne z setek tysięcy absurdalnych, a czasem (wbrew pozorom) niezwykle poważnych przepisów prawa miejscowego. Każdy skrawek Ziemi ma bowiem własną kulturę, ludzie niecodzienny sposób bycia i zachowywania się. Dlatego jednych przepisy – nakazy, zakazy, prawa - mogą śmieszyć, innych wprowadzić w osłupienie, a dla niektórych być zwykłą codziennością.