Po niedawnym sensacyjnym odkryciu przez internautów planety, na niebie której świecą, wschodzą i zachodzą aż cztery słońca, mamy kolejne, nie mniej rewelacyjne doniesienie o nowo odkrytej planecie, o masie zbliżonej do naszej Ziemi i okrążającej swoją gwiazdę podobną do naszego Słońca.
Obecność krążącej planety powoduje, że jej gwiazda porusza się zarówno w przód, jak i w tył, z prędkością 1,8 kilometra na godzinę.
Nowo poznana planeta krąży w najbliższym Ziemi układzie gwiazd, czy jak mówią fachowcy – w systemie gwiezdnym, czyli gwiazdozbiorze Alfa Centauri. Dzielą ją od Ziemi zaledwie cztery i dwie dziesiąte lat świetlnych. O jej odkryciu poinformowało świat nauki Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO), a przebieg i wyniki badań będą podane w publikacji, w naukowym czasopiśmie "Nature".
Alfa Centauri jest gwiazdą, tzw. wielokrotną, która znajduje się najbliżej naszego Słońca. Na nocnym nieboskłonie wyróżnia się jako jedna z trzech - po Syriuszu i Kanopusie - najjaśniejszych gwiazd południowego nieba, ale nie jest widoczna z rejonów północnych szerokości geograficznych (powyżej równoleżnika 29° N).
Układ gwiezdny Alfa Centauri jest złożony z dwóch podobnych do Słońca gwiazd – Alfa Centauri A i Alfa Centauri B, które o dziwo - okrążają się wzajemnie. Niewiele dalej od tej pary gwiazd, krąży trzeci składnik układu – Proxima Centauri, określany przez astronomów mianem: "słaby czerwony karzeł". Położenie Proxima Centauri, wobec swoich "sąsiadek" A i B jest minimalnie bliższe niż Alfa Centauri A i Alfa B, toteż traktowana jest jako najbliższa gwiazda względem Układu Słonecznego.
Nowo odkryta planeta w gwiazdozbiorze Alfa Centauri miała być znana astronomom (mówiono o niej, a raczej spekulowano na temat jej istnienia), już od XIX wieku – informuje portal niewiarygodne.pl. Wraz z rozwojem nowoczesnej techniki teleskopowej, nieustannie podejmowano kolejne próby poszukiwania i zaobserwowania takiego obiektu, jednak wszystkie przez lata były nieudane. Aż do tej pory.
Tym razem szczęście dopisało astronomom ze Szwajcarii, Francji i Portugalii, którzy przeprowadzili czteroletnie obserwacje układu gwiazd Alfa Centauri, za pomocą obecnie najdoskonalszego i najprecyzyjniejszego na świecie, "spektrografu HARPS", pracującego w oparciu o 3,6-metrowy teleskop, w Obserwatorium La Silla w Chile, Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO).
Zdaniem astronomów to pierwsza planeta o masie zbliżonej do Ziemi, znaleziona w rejonie obiektów krążących wokół gwiazdy, podobnej do Słońca. Ponieważ krąży bardzo blisko swojej gwiazdy i na pewno może być zbyt gorąca dla życia takiego, jakie znamy na Ziemi, jednak "równie dobrze może być zaledwie jedną z kilku planet układu" - powiedział Stephane Udry z Obserwatorium Genewskiego, członek zespołu badawczego – czytamy w serwisie kopalniawiedzy.pl.
"Uzyskane wyniki to wielki krok w stronę wykrycia bliźniaczki Ziemi w najbliższym otoczeniu Słońca. Żyjemy w ciekawych czasach!" - dodaje Xavier Dumusque, inny członek zespołu z Obserwatorium Genewskiego w Szwajcarii i Centro de Astrofisica da Universidade do Porto, w Portugalii.
Wypada podkreślić, iż pierwsze planety poza Układem Słonecznym, odkrył w 1992 roku Polak ze Szczecinka, profesor Aleksander Wolszczan. Obecnie naukowcy znają blisko 800 takich planet, a ponad 2000 czeka na potwierdzenie istnienia.
Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?