Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bakterie żyjące w ludzkim ciele mogą być i dobroczynne, i szkodliwe

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Mikroorganizmy żyjące w nas mają zbawienny wpływ na nasze życie. Korzystna jest szczególnie flora bakteryjna jamy ustnej, żołądka i jelit. Korzystna, gdyż bakterie w przewodzie pokarmowym, pomagają nam w procesie trawienia.

W organizmie człowieka jest tak dużo rozmaitych bakterii, że zawierają aż 2 kg ogólnej masy ciała. Jedne są pomocne i niezbędne w procesach życiowych naszych organów, inne - szkodliwe, a jeszcze inne obojętne. Jako mikroorganizmy, często jednokomórkowe, bakterie są tak maleńkie, że ludzkie oko nie jest w stanie ich dostrzec. Dostrzegamy za to ich rolę – pozytywną lub negatywną. Bez nich nasze życie byłoby niemożliwe.

Bakterie bytujące w nas mają zbawienny wpływ na nasze życie. Szczególnie korzysta na tym flora bakteryjna jamy ustnej, żołądka i jelit. Korzysta, ponieważ bakterie żyjące w przewodzie pokarmowym, pomagają w procesie trawienia. Z jednej strony zjadają część tych składników pożywienia, których nasz organizm nie jest w stanie rozłożyć na "czynniki pierwsze", a z drugiej ułatwiają strawić te substancje, z którymi sami nie jesteśmy sobie w stanie poradzić.

W procesie wydalania – jak podają lekarze - jedynie połowa kału to resztki pokarmów, a drugą połowę stanowią usuwane razem z nimi bakterie. Mimo utraty w trakcie wydalania, znacznej części mikrobów, flora bakteryjna w układzie pokarmowym, dość szybko się odradza. U starszych osób i dzieci przychodzi to trudniej, wówczas należy kupić w aptece bakterie mlekowe i pobierać je zgodnie z zaleceniem ulotki.

Oprócz znaczenia trawiennego - drobnoustroje, które żyją w naszym przewodzie pokarmowym, tworzą bardzo ważną naturalną barierę ochronną, przed atakami bakterii z zewnątrz – podaje portal - http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Jakie-bakterie-zyja-w-ludzkim-ciele,wid,14577727,wiadomosc.html?smg4sticaid=6fac6. Zdaniem specjalistów - atakują nas różne mikroby, bo chcą przejąć zajęte już "terytorium", albo chcą zabrać pożywienie bakteriom w nas żyjącym. Tak, więc mikroby obronne, tzw. nasze, powstrzymują rozwój w organizmie wielu chorób.

Ale uwaga! Nasze dobroczynne bakterie mogą być również szkodliwe dla osób z osłabioną odpornością. Dlaczego? Bo większość z dobroczynnych mikroorganizmów wytwarza, np. kwasy, które w zwiększonych ilościach mogą działać niszcząco na inne komórki naszego organizmu. W efekcie, jeśli układ immunologiczny nie jest w stanie zatrzymać nadmiernego rozmnażania się bakterii, to ich toksyny zaczynają się rozprzestrzeniać po całym ciele i wywołują wiele chorób.

Bardzo groźny gronkowiec złocisty, który występuje w naszych jelitach, oczach, uszach i na skórze, może wywołać zapalenie ropne skóry lub objawy zatrucia, takie jak biegunka i wymioty. A to czasem, gdy organizm jest słaby, może doprowadzić nawet do śmierci.

Podobnie również bardzo niebezpieczna dla naszego zdrowia i życia może się okazać pałeczka ropy błękitnej, która zamieszkuje nasze płuca. Zdaniem lekarzy, jest ona przyczyną większości zakażeń szpitalnych, do których najczęściej należą m.in. zapalenie opon mózgowych, infekcje ucha środkowego i ropień mózgu.

Naukowcy z 80 instytutów badawczych na świecie, przez 5 lat analizowali pobrane próbki od 242 różnych osób, aby rozszyfrować i utworzyć wykaz wszystkich szczepów bakterii, jakie żyją w naszym organizmie. W końcu okazało się, że jest ich ponad 10 tysięcy. Na powierzchni dłoni żyje nawet 150 różnych rodzajów bakterii. A pojedyncze komórki bakteryjne żyjące tylko w naszych jelitach, stanowią ogólną masę 10 razy większą niż wszystkie komórki naszego organizmu. Bardzo duże skupiska bakterii są również na naszej skórze, w uszach, oczach i w płucach.

W badaniach stwierdzono, że te same miejsca u różnych ludzi, zamieszkują te same lub podobne bakterie, czyli dajmy na to - usta jednej osoby, mają pod względem bakteryjnym wiele wspólnego, albo też więcej wspólnego z ustami innej osoby, niż z własną pachą czy dłonią.

Innym istotnym stwierdzeniem jest to, że choć konkretne rodzaje bakterii, takie jak np. gronkowce, paciorkowce czy laseczki, zamieszkują te same miejsca u wszystkich ludzi, to mimo wszystko występuje duża różnorodność szczepów u różnych ludzi. Oznacza to w praktyce, że każdy człowiek ma swoją specyficzną florę bakteryjną, czyli określony skład bakterii, charakterystyczny wyłącznie dla niego.

Do tego samego wniosku doszli amerykańscy naukowcy z University of Colorado w 2010 roku. Ich eksperyment polegał na pobraniu próbek bakterii z powierzchni myszek komputerowych 9 osób. Po analizie profilu bakteryjnego i porównaniu go z wcześniej zgromadzoną bazą 270 osób, które nigdy nie dotknęły badanych myszek, okazało się, że można było na tej podstawie, z 90-procentową pewnością, wskazać ich właścicieli.

Bakterie w naszym układzie pokarmowym są najbardziej szkodliwe palaczom. Bo, według badań, drobnoustrojom trudniej przeżyć u palaczy, niż w jamie ustnej i płucach osób zdrowych. Za to łatwiej u palaczy żyć bakteriom chorobotwórczym. Według badaczy, palacze mają większe problemy z próchnicą, chorobami jamy ustnej, tchawicą i płucami.

Badania nad tworzeniem listy wszystkich bakterii żyjących w ludzkim ciele, pozwoliły odkryć również pochodzenie naszej flory bakteryjnej. Okazuje się, że bakterie jelitowe nie zależą od tego, co jemy, a od tego, jakie mikroby dziedziczymy od naszej matki.

Wiele bakterii, które determinują nasze życie i zdrowie, a także jak rozwinie się nasza flora bakteryjna, przekazuje nam czas narodzin. Organizm kobiety w ciąży ma zdolność ograniczania ilość mikrobów żyjących w drogach rodnych tak, aby nie narażać noworodka na choroby, zanim on nie wykształci w sobie odporności na groźne bakterie.

Jednym z najnowszych odkryć jest ujawnienie możliwości naturalnej obrony bakterii przed antybiotykami, w dodatku obrony prowadzonej na wiele różnych sposobów. Potrafią je np. szybko wypompowywać z komórki, albo modyfikować tak, aby przestały być dla nich toksyczne podaje serwis - kopalniawiedzy.pl. Kanadyjsko-francuski zespół naukowców, wpadł ostatnio na trop kolejnego rewelacyjnego mechanizmu, który zabezpiecza mikroby przed działaniem antybiotyków. Nowy mechanizm odkryto na razie u bakterii glebowych, które potrafią neutralizować antybiotyki podawane trzodzie chlewnej i bydłu.

Naukowcy – w świetle nowych odkryć działania mechanizmów obronnych bakterii - mają nadzieję, że ich badania przyczynią się do szybszego i lepszego rozpoznawania chorób, a także do skuteczniejszego niż dotąd, ich zwalczania i zapobiegania chorobom.

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto