Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barbara Śnieżek: wiersze powstałe we śnie i na jawie

adamikstory11
adamikstory11
Barbara Śnieżek w Ogrodzie Mehoffera w Krakowie 2015
Barbara Śnieżek w Ogrodzie Mehoffera w Krakowie 2015 Wiesław Adamik
85 wierszy w pięciu rozdziałach zawiera najnowszy 124 stronicowy tomik lirycznych wierszy rzeszowskiej poetki Barbary Śnieżek. Oto omówienie tomiku - autorce dziękuję za przesłanie książki. Autorka publikuje także w swoim profilu w FB.

W wydanym ostatnio kolejnym tomiku wierszy rzeszowskiej poetki Barbary Śnieżek poszukałem na początek do lektury wierszy niejako odzwierciedlających jego tytuł "Wiersze powstają nocami". Czy poetka cierpi na bezsenność i pisze wtedy czy tez krzepi ją zdrowy sen i pisze wiersze z sennych wizji... W wierszu otwierającym tomik o tym samym tytule "Wiersze powstają nocami" zwierza się: "Wiersze często tworzą się nocami, Gdy zapada wokół błoga cisza Układają się słowa wersami, To monolog swój dusza wygłasza."

Poetka pisze wiersze tradycyjne, melodyjne, łatwe do zanucenia. Są lekkie, nastrojowe i bardzo jasnym językiem oddające wszystkie emocje ale i przemyślenia towarzyszące miłości.

Oto jej wiersz, w którym dla osoby zakochanej miłosne oczarowanie jest tańcem, muzyką i snem zarazem:

"Oczarowanie"

Graj cudownie, muzyko!

Wznosisz się na palcach
płyniesz ze mną wciąż lekko
w takt walca, w takt walca

Czuję się tak, jak we śnie

Kołysząc się z tobą,
czarowany tu jestem
melodią, melodią.

Ty uśmiechasz się skromnie,
oczęta przymykasz,
tańczysz z gracją tuż przy mnie

walczyka, walczyka.

Widzę twoich warg drżenie,
prowadzę za rękę,
nucisz cicho z natchnieniem
piosenkę, piosenkę.

Niechaj grają bez końca,
niech czar nie umyka,
niech porywa do tańca
muzyka, muzyka.

Autor: Barbara Śnieżek

Wiersz "Oczarowanie" w interpretacji aktora Wiesława Wójcika i z muzyką Ilony Lonki Gawlik w tym nagraniu wideo

https://www.youtube.com/watch?v=BQr4uj7ZHqg

realizacja clipu Wiesław Adamik

Wiersz tytułowy
z tomiku Barbary Śnieżek

'Bądź moją gwiazdą"
fragment

Choć miliardy gwiazd na niebie,
tyś jedyną moją gwiazdą!
W twoim blasku inne gasną,
bo ja kocham tylko Ciebie"

"Tylko mi daj" fragment

"powiodę Cię w marzeń krainę,
zostaniesz tam na zawsze już,
i będziesz wciąż wyłącznie przy mnie""

I chyba najciekawszy z tej nocnej serii:

"Sen czy jawa"

Spowita jedwabnym szalem
byłaś jak z mgiełki utkana.
Przybiegłaś do mnie nad ranem

stęskniona i zakochana."

Wtuliłaś się w me ramiona
i dreszcze wstrząsnęły ciało...

Stała się chwila wyśniona,
a mnie wciąż ciebie za mało!

W marzeniach byłem motylem,
u ramion skrzydła wyrosły.
Po niebie z tobą tańczyłem."

Poetycki zapis jednej doby kochanków przepowiadany w marzeniu przez zakochanego podsumowuje wiersz "Zapewnienia"

" Kiedy słonce złoci niebo,
czy też księżyc mrok rozjaśnia
będziesz ze mną, a ja z tobą
- tego miłość pragnie właśnie..."

Większość jednak wierszy w tomiku to poetycka kronika wydarzeń z życia poetki od dzieciństwa po lata dojrzałe. Zwłaszcza lata spędzone w Rzeszowie ale także w liceum w Tarnowie i na studiach w Krakowie. Bardzo ciekawie są do nich dobrane liczne ilustracje przedstawiające zakątki tego miasta.
Ostatni rozdział jest w japońskim stylu Haiku i Tanka i jeden z nich mówi "O pisaniu"

"Rozważ co piszesz -
zostawiasz ślad po sobie
dla potomności"

A sama poetka jak podaje w ostatniej strofie wiersza "Nie ulega modom"

"Piszę jasno, zrozumiale
i o laury nie dbam wcale.
Życie pisze moje wiersze,
w nich uczucia są najszczersze
bo są żywe
i prawdziwe."

A zatem materią, o której pisze Barbara Śnieżek jest życie i to co stanowi o jego pięknie - marzenia, uczucia, tworzenie i wspomnienia. Poetka smakuje życie, jak zresztą potwierdza też tytuł jednego z jej wierszy. Nic dodać nic ująć i warto z pewnością przeczytać całość.

Zdjęcia przy recenzji Wiesław Adamik z pobytu Autorki wierszy z córką na warsztatach i występach muzyczno - poetyckich w Krakowie 15 kwietnia 2015 toku

Na zakończenie najnowsze wiersze poetki.

"Miłość prawdziwa"

Jakżeż to życie szybko upływa...
Już nie te same twarze i ręce,
lecz nasza miłość nadal jest żywa
i wciąż dla ciebie bije me serce.

Patrzysz mi w oczy i widzisz tamtą
dziewczynę młodą, pełną urody,
bo chociaż jesień zabrała nam to,
dla nas niegroźne metamorfozy.

I ja w twych oczach widzę młodzieńca,
który biegł do mnie po letniej łące,
przynosząc w darze kwiatów naręcza
i swoje serce uczuciem drżące.

Wspomnij mój miły przeszłości lata,
cofając zapis losowych zdarzeń,
jaki w nas wtedy był wielki zapał,
gdy tworzyliśmy gniazdko swych marzeń.

Małżeński bagaż wspólnie ciągniemy
w nieznaną przyszłość, z wiarą, do przodu,

wiedząc, że liczyć zawsze możemy
na siebie, mimo życia zawodów.

Bo każda miłość, taka prawdziwa,
potrafi przetrwać wszelkie kłopoty,
gdy połączona z szacunkiem bywa
i zaufaniem. Pamiętaj o tym!

© Barbara Śnieżek
30.10.2016

"Zadumany Aniołek "

Na starym, cmentarnym, kamiennym cokole,
naszym losem marnym przejął się Aniołek.
Nad kruchością życia zaczął rozmyślania,
oraz o sens bycia zadawał pytania.

Wokół niema cisza, tu tylko czas przeszły...
Blady płomyk znicza dla tych, co odeszli.
Smutek, zamyślenie, jesienna nostalgia...
A gdzie ukojenie? Czy ktoś to ogarnia?

Oni kiedyś byli, dążyli do czegoś.
O czymś wciąż marzyli, mieli w sobie miłość.

I wszystkie ich trudy poszły w zapomnienie?
To wszystko ułudy?... A gdzie wybawienie?

Nie smuć się Aniele i rozłóż swe skrzydła,
dróg jest przecież wiele, kto umiał, to wybrał.
Spójrz na krzyż Chrystusa, w Nim nasza nadzieja,

tutaj znajdzie dusza przystań ukojenia.

Jego zmartwychwstanie jest wiary podstawą
i nasze zbawienie najważniejszą sprawą.
Wszak życie bez wiary, nadziei, miłości,
nie ma dobrej miary, straci na wartości.

© Barbara Śnieżek
01.11.2016

(Zdjęcie własne)

"Tańcz wietrze!"

Hej! Tańcz wietrze szalony
po ziemi i po niebie,
szarp w gałęziach, jak w struny
i zatracaj się w śpiewie.

Zrywaj liście ostatnie,
które w słońcu się mienią,
wspominając dni letnie,
lewitują nad ziemią.

Jeszcze chwilę wirują,
zachwycają kolorem,
niczym ptaki szybują,
układają się wzorem.

Hej! Tańcz wietrze swobodny,
graj w drzew nagich konarach,
póki dzionek łagodny,
póki jesień się stara.

Gdy nastaną już deszcze,
stracisz urok i wszystko,
nikt nie powie: Wiej jeszcze!,
tylko: Wstrętne wietrzysko.

© Barbara Śnieżek
25.10.2016

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto