Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezmyślność kosztuje. Jak nie dać się nabrać na "atrakcyjną ofertę"

Ireneusz Mosiczuk
Ireneusz Mosiczuk
Shritwod (talk), CC3.0, GNU1.2
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce działa już 42 mln telefonów komórkowych. Oznacza to, że na statystycznego Polaka przypada 1,09 telefonu. Czy potrafimy z nich korzystać?

Dzisiejsza moja wpadka, a mam telefon komórkowy od listopada 1996 roku, niezapomniany simens, niemieszczący się w kieszeni ubrania, utwierdza mnie w przekonaniu, że nigdy nauka i doświadczenie nie przewidzi „domorosłego biznesu”.

Ok. godziny 14.58 otrzymałem interesującego sms z atrakcyjną ofertą. Nadawca, sygnujący się numerem 60474, zaprosił na swoją stronę internetową.

Trafił dobrze, ponieważ w tym czasie zajęty byłem dość ważnymi dla mnie czynnościami w necie, więc machinalnie wszedłem. Kliknąłem i wpisałem numer swojego telefonu, mając wiedzę, że w każdej chwili mogę zrezygnować.

Jakież było moje zdziwienie, kiedy kilkukrotne próby rezygnacji pod podanym innym numerem - 60568 - spełzły na niczym. Strona, podawana jako link do rezygnacji, nie działała.

Nie poddałem się jednak i znalazłem autora wątpliwej usługi. Tak jak przypuszczałem, firma mieści się poza naszymi granicami. Konkretnie - Mossfon Building, 2nd Floor, East 54th Street, ZipCode 0832-0886 W.R.C., Panama, Republic Panama.

W międzyczasie odbierałem sms-y tłumaczące niepowodzenie i zapraszające do kontynuacji. Koszt zabawy 25 zł. Niby niewiele. Czyżby?

Życzę każdemu takiego zarobku, nawet brutto w przeciągu 15 minut, tyle bowiem trwała procedura blokady u operatora.

Od tej chwili mam blokadę MMS Premium, SMS Premium, SIM Extra, Wap Specjalny oraz blokadę z numerami premium. Dla mnie telefon to narzędzie a nie zabawka. Cóż nauka kosztuje a wyłudzacze wykorzystują naszą naiwność.
Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto