"Zostawcie Pana Jezusa w spokoju. Macie dość miejsc oraz przestrzeni, żeby uprawiać swoje błazeństwa" - skomentował sprawę Stefan Niesiołowski. Powiedział również, ze mieszanie Chrystusa do sporów politycznych jest bluźnierstwem. Przypomniał, że Jezus nigdy się nie mieszał do polityki i przytoczył jego słowa: "Oddajcie Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie".
Były marszałek Sejmu uznał wyrok skazujący Dodę za obrazę uczuć religijnych za słuszny. Co innego na ten temat myśli Ruch Palikota, który żąda likwidacji przepisu 296 k.k, na podstawie którego skazano znaną piosenkarkę.
Czytaj także: Sondaż: PO i PiS zyskały, Palikot stracił. ACTA wpłynie na wyniki PO?
Według Niesiołowski zachowanie Dody jest dowodem na to, że istnienie tego artykułu jest konieczne. Często groźba odpowiedzialności karnej za naruszanie czyichś uczuć religijnych odstrasza tych, którzy chcą na tym zbić kapitał.
Niesiołowski uznał ponadto za obrzydliwe wykorzystywanie protestów w sprawie ACTA do bieżącej gry politycznej: "Wydawało mi się, że Janusz Palikot ma jakąś klasę, okazuje się, że nie ma żadnej" - powiedział w TVN24.
Na sam koniec programu Monika Olejnik zapytała się Biedronia czy popiera ataki hakerów na strony rządowe: "Ta sprawa nie jest taka jednoznaczna" - odpowiedział jej pan poseł.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?