W ocenie polityka PiS, Jacek Kurski w ten sposób chce zaszkodzić Tadeuszowi Cymańskiemu i osłabić jego pozycję w partii: "Jacek Kurski jest zainteresowany, by popularny polityk, jakim jest Tadeusz Cymański został, jak sądzę, skompromitowany, zdezawuowany, wypalony w oczach opinii publicznej" - powiedział dzisiaj w RMF FM Brudziński.
Według polityka PiS może istnieć również inna przyczyna tego pomysłu - Solidarna Polska tak jak Ruch Palikota chce zaszkodzić Prawu i Sprawiedliwości i pomóc Donaldowi Tuskowi. "Fakt zgłoszenia przez Palikota prof. Kleibera był kabaretem, tym bardziej, ze sam zainteresowany nie miał o tym pojęcia. Z kolei fakt zgłoszenia przesympatycznego, skądinąd mojego byłego kolegi partyjnego, Tadeusza Cymańskiego można rozpatrywać w kategoriach próby dezawuowania i ośmieszania naszego pomysłu" - stwierdził Brudziński.
Joachim Brudziński przy okazji podziękował Romanowi Giertychowi, że ten w szczerym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" przyznał, że Donald Tusk pozorował koalicyjne rozmowy z Prawem i Sprawiedliwością.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?