Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Być Krwiodawcą...to brzmi dumnie

Redakcja
Wspólne zdjęcie z wręczenia nagród w konkursie plastycznym.
Wspólne zdjęcie z wręczenia nagród w konkursie plastycznym.
Światowy Dzień Krwiodawcy już za nami. Czy warto być krwiodawcą. Odpowiedź nie powinna nasuwać wątpliwości.

Każdy z nas zadaje sobie pytanie czy warto być krwiodawcą. To pytanie nabiera szczególnego charakteru w dniu 14 czerwca kiedy krwiodawcy maja swoje święto.

O to jak wygląda życie krwiodawcy zapytałem Prezesa Miejskiego Klubu SHDK RP w Piotrkowie Trybunalskim Roberta Szulca.

T. B - Panie Robercie. Warto być krwiodawcą.
R. Szulc - Oczywiście. Nie ma nic piękniejszego niż pomoc drugiemu człowiekowi. To właśnie dzięki nam, krwiodawcom i oddawanej przez nas krwi Ci którzy tej pomocy potrzebują najbardziej mogą czuć się bezpiecznie.

T.B - Klub, którym Pan kieruje od ponad roku w waszym mieście robi dużo dobrego.
R. Szulc - Cieszę się, że tak Pan uważa. Po prostu robimy to co umiemy najlepiej. Jako klub Honorowych Dawców Krwi zajmujemy się akcjami poboru krwi, czy rejestracji dla dawców szpiku. To ważne zadania, szczególnie w okresie zbliżających się wakacji, kiedy zapotrzebowanie na krew jest większe.

T.B - No właśnie. Pan jako ratownik medyczny wie chyba o tym najlepiej.
R.Szulc - Dokładnie. Nie raz byłem przy wypadkach drogowych, czy tez ratowałem osoby w stanie zagrożenia życia. Wiem, jak w takiej sytuacji liczy się czas i jak ważne jest aby szybko reagować na sytuacje nagłe. Często się zdarza że krew jest jedynym ratunkiem, a jeżeli nie zostanie podana na czas to.......

T.B - Zbliżają się wakacje. czy znów usłyszymy informacje o braku krwi.
R.Szulc - Na pewno tak. Ale niestety ludzkiej głupoty nic nie zastąpi. Dopóki nie zmieni się nasza mentalność to od takich sytuacji nie uciekniemy. Brawura, jazda po spożyciu alkoholu, czy tolerowanie jako pasażer takiej sytuacji to nagminne łamanie prawa, ale co ważniejsze niebezpieczeństwo dla innych użytkowników naszych dróg. Z takimi patologiami polska Policja powinna walczyć z całą stanowczością.

T.B - Mam nadzieję, że nikt znowu nie wpadnie na jakiś głupi...pomysł w tym roku.
R.Szulc - Ja również mam taka nadzieję. Zeszłoroczny pomysł likwidacji punktów karnych za oddawanie krwi był tak śmieszny, że aż przykry.

T.B - Ale wracając do waszego klubu. Zajmujecie się nie tylko samym krwiodawstwem.
R.Szulc - Tak. Przez większość część roku robimy coś dla innych więc czasami również robimy coś dla siebie. W roku 2013 zorganizowaliśmy w naszym mieście m.in Radę Główną Stowarzyszenia HDK z okazji Światowego Dnia Krwiodawcy, zapraszając krwiodawców z całej Polski czego jeszcze wcześniej nikomu się nie udało, współorganizowaliśmy studenckie Juwenalia, po raz pierwszy również był organizowany I Ogólnopolski Turniej Piłki Nożnej Krwiodawców.

T.B - Rok 2014 jest również dla was udany
R.Szulc - Tak. Oprócz akcji krwi, po raz pierwszy łącząc te akcje zrobiliśmy rejestracje dla dawców szpiku. I patrząc na to jak było duże zainteresowanie tą akcją wiemy już że trzeba będzie zrobić następną.

T.B - A czy tajemnica jest z kim robiliście akcje dla dawców szpiku.
R.Szulc - Nie. To nie jest tajemnica. W akcji pomagało nam regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Łodzi.

T.B - A czemu nie np. DKMS Polska
R.Szulc - Po prostu nie mam zaufania do tej organizacji. W roku 2013 wyszła na jaw nieprzyjemna sprawa związana z ta organizacją i dlatego jako wieloletni krwiodawca do czasu dopóki nie będę wiedział że już jest wszystko jak należy współpraca nie wchodzi w rachubę.

T.B - Nieprzyjemna sytuacja. O czym Pan mówi?
R.Szulc - Sprawa dotyczy procesu w Katowicach i wyroku z roku 2013 w którym Fundacja DKMS Polska przegrała proces ze swojego powództwa o ochronę dóbr osobistych wobec prof. Sławomirze Kyrcz-Krzemień, która była szefową Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku w Katowicach oraz konsultantem wojewódzkim w dziedzinie hematologii.

Wyrok był miażdżący dla Fundacji DKMS Polska. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo Fundacji w całości i zasądził na rzecz pozwanej zwrot kosztów zastępstwa procesowego, czyli ponad 11 tys. zł.

T.B - Ale o co chodziło?
R.Szulc - Fundacja DKMS Polska poczuła się urażona wypowiedziami prof. Sławomiry Kyrcz-Krzemień w „Misji specjalnej” w 2010 r. W programie tym ujawniono, że dane dawców szpiku zarejestrowanych przez DKMS Polska są przekazywane do Centralnego Narodowego Niemieckiego Rejestru Dawców (ZKRD), o czym dawcy nie byli nawet informowani.
Dochodziło do paradoksalnych sytuacji – polscy dawcy szpiku zamiast oddawać szpik w kraju, byli wywożeni na pobranie tego cennego materiału do Niemiec. Trafiali tam najczęściej do prywatnej firmy Cellex – kliniki, w której udziały ma jeden z obywateli niemieckich zasiadających w radzie nadzorczej DKMS Polska. Chodzi o prof. Gerharda Ehningera.

T.B - To bulwersujące.
R.Szulc - Tak. Dlatego też dopóki nie będę miał pewności, że tak nie jest nie widzę możliwości współpracy pomiędzy naszym klubem a DKMS Polska. Tym bardziej, że takich instytucji, które zajmują się szpikiem jest sporo więc problem to żaden.

T.B - Ale wracając do klubu. Niedawno zorganizowaliście fajna imprezę dla dzieci.
Tak. Postanowiliśmy w klubie zorganizować coś dla dzieci. Pomysłów było wiele jednak stanęło na zorganizowaniu konkursu plastycznego dla uczniów szkół podstawowych /na razie/ pod hasłem ,,Oddając Krew - Ratujesz życie,, . Udało się również uzyskać pomoc z Narodowego Centrum Krwi, które pomogło nam w tym konkursie fundując nagrody dla uczestników, a jednocześnie otrzymaliśmy zgodę na to aby konkurs odbył się w ramach Ogólnopolskiej Kampanii Społecznej ,,Twoja Krew - Moje Życie,,

T.B - Impreza się udała?
R.Szulc - Ja uważam, że tak. W konkursie wzięło udział prawie 70 młodych uczniów piotrkowskich szkół. Kapituła konkursowa wybrała najlepsze prace, miasto pomogło finansowo, tak że każde dziecko zostało wyróżnione. To ważne bo dzieci będą zainspirowane do dalszej pracy w zakresie promowania honorowego krwiodawstwa. Może również wyrosną z tych dzieci honorowi dawcy krwi. Dla nas najważniejsze jest również propagowanie tej pięknej idei. Od kogo można tego oczekiwać jak nie od najmłodszych. dotyczy to wielu innych przykładów takich jak np. szkolenie z pierwszej pomocy.

T.B - 14 czerwca zorganizowaliście uroczystą Galę.
R.Szulc - Tak. Celowo konkurs był tak zorganizowany by zakończenie odbyło się właśnie w dni Światowego Dnia Krwiodawcy.
Dopisali goście, sponsorzy, a przede wszystkim cisi bohaterowie tego dnia czyli dzieci.

T.B - Jakie plany na wakacje i po wakacjach
R.Szulc - W wakacje muszę trochę odpocząć. Uważam, że mi się należy. Zresztą nie tylko mi. Cały klub wraz z zarządem na to zasłużyli. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty. A po wakacjach znów bierzemy się do pracy. Przed nami kolejne akcje krwi i II Ogólnopolski Turniej Piłki Nożnej Krwiodawców. Będzie już po Mistrzostwach Świata więc nie powinno być problemu z koncentracją.

T.B - Wobec tego dla Pana i całego klubu życzenia wakacyjnego odpoczynku i powodzenia
R.Szulc. Dziękuję

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto