Bynajmniej nie Tolkienowskie dwie wieże w Ostrowcu Świętokrzyskim

Przewrotność i paradoks tytułu wystawy wynika choćby z faktu, iż została ona przygotowana przez niezwykle aktywne osoby, które od momentu założenia Stowarzyszenia Kulturotwórczego Nie z tej Bajki przed ośmiu laty zorganizowały bardzo dużo pozytywnych przedsięwzięć w przestrzeni kulturalnej miasta kojarzonego przez wiele lat utożsamianego z przemysłem hutniczym. I do tego hutniczego dziedzictwa nawiązują właśnie kuratorzy i twórcy najnowszej ekspozycji, Marcin Jedlikowski i Wojciech Mazan.

Postindustrialne tereny Ostrowca Świętokrzyskiego zajmują poczesne miejsce w działalności stowarzyszenia Nie z tej Bajki, mającego na celu ożywienie obszaru tak zwanej Starej Huty, od blisko dwudziestu lat niedziałającej. Co roku jego członkowie organizują tu projekt plenerowy "Kolacja na Hucie", a od dwóch lat prowadzą Pracownię Otwartą "Kontrola Jakości", w której prezentowane są najciekawsze trendy w młodej sztuce polskiej. Własne dokonania przedstawiają tu wywodzący się z Ostrowca Świętokrzyskiego (ale nie tylko) twórcy rozpoczynający swoją drogę artystyczną.

Punktem wyjścia wystawy "To miasto śpi" jest historia dwóch wież ciśnień, z których jedna do dziś góruje nad dolną częścią miasta (druga została pocięta na przysłowiowe żyletki, co dokumentują znajdujące się na wystawie fotografie), a której przyszłe losy są nie do końca sprecyzowane. Jedlikowski i Mazan wykorzystują w swojej opowieści wszelkie media tak artystyczne, jak i pozaartystyczne. Dominują fotografie archiwalne z lat 60. XX wieku i współczesne (autorstwa m.in. Tomasza Zugaja, Janusza Gajewskiego i Wojciecha Mazana), projekcje wideo, przedmioty z okresu świetności huty (na przykład rocznik hutniczej gazety "Walczymy o Stal"), a także muzyka - podczas wernisażu odbyła się premiera teledysku krakowskiego zespołu Łotry do piosenki "Huta Ostrowiec", który został nakręcony przez Tomasza Zugaja na terenach dawnej Huty Ostrowiec. Ale nie tylko ukazanie świetlanej przeszłości i dość ponurego obrazu dzisiejszych pohutniczych terenów są celem autorów wystawy w Pracowni Otwartej "Kontrola Jakości" - starają się oni także przedstawić swoje scenariusze zagospodarowania tej ogromnej pohutniczej przestrzeni, a tym samym całej hutniczej tradycji Ostrowca Świętokrzyskiego. Jednym z nich jest projekt "Wieża lampka" autorstwa Tomasza Zugaja, który zakłada przy niewielkiej ingerencji we wciąż istniejącą wieżę ciśnień zamianę jej w rzeźbę, która przedstawia gigantyczną lampkę nocną oświetlającą tę część miasta, a także będącą symbolem nadziei na lepszą przyszłość. Wizualizację tego pomysłu również można zobaczyć na wystawie w "Kontroli Jakości".

Wystawa współfinansowana z budżetu Gminy Ostrowiec Świętokrzyski w ramach dotacji celowej udzielonej w 2015 roku na zadanie "Cykl sześciu wystaw w Pracowni Otwartej Kontrola Jakości" (ta jest ostatnia), a patronat honorowy sprawuje nad nią Prezydent Miasta, Jarosław Górczyński. Wystawa potrwa do 13 grudnia 2015 roku; można ją oglądać w każdą niedzielę od 10.00 do 16.00.