Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny jajek poszły w górę! BGŻ ostrzega: Nabiał może być jeszcze droższy

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
cyclonebill, CC 2.0 / Wikipedia
Jaja zdrożały o nawet 89 proc. w stosunku do marca ubiegłego roku. Według ekspertów Banku Gospodarki Żywnościowej, podwyżki cen jajek są wynikiem decyzji Komisji Europejskiej - zakazu stosowania starych klatek w chowie kur.

Komisja Europejska zajmuje się z ogromną starannością wszystkimi sprawami życia człowieka. Pragnie, aby człowiek Unii jadał proste jak przysłowiowy drut ogórki i okrągłe jak kółko obciążnika wahadła zegara, jabłka. Chce, aby w trosce o zepsucie naszych oczu, rozjaśniać nam wieczorne ciemności życia świetlówkami, miast tradycyjną żarówką, która nosi ciężar rzekomej odpowiedzialności za efekt cieplarniany świata. Usiłuje w głębokiej trosce o nasze zdrowie psychiczne wałczyć z wszechobecnym hałasem, nakazując m.in. zmianę filtrów w przewodach wydechowych motocykli rajdowych, zwłaszcza biorących udział w imprezach stadionowych. Nie wie KE, że duszenie wydechu spalin, osłabia silnik i zwiększa spalanie paliwa, co wpływa na rosnące zanieczyszczanie spalinami środowiska.

Każe rolnikom budować nowoczesne klatki, o wygodnych wymiarach dla kur niosek, aby żyły sobie humanitarnie, niosły piękniejsze niż dotąd i znacznie droższe jajka. Rolnicy, z powodu wzrostu kosztów hodowli kur, coraz więcej za to płacą. Dzięki zabiegom i troskom KE, ceny jajek są rekordowo wysokie w całej Unii, w tym w Polsce, a będą jeszcze wyższe.

Jaja drożeją a ludzie sinieją… ze złości
W marcu 2012 roku średnio w Unii Europejskiej jaja są droższe o blisko połowę niż w 2011 roku. W Polsce zaś jajka duże klasy L kosztują o ponad 77 proc. więcej niż rok temu. W lutym średnia cena jaj spożywczych dużych i średniej wielkości (klas wagowych L i M) na rynku unijnym wyniosła 150,8 euro za 100 kg. Była, więc o 10 proc. wyższa niż w styczniu br. i o 42 proc. wyższa niż przed rokiem. Takie dane podała Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAPA), w oparciu o dane Komisji Europejskiej. W porównaniu z przeciętną z ostatnich pięciu lat, jaja kurze zdrożały o jedną trzecią.

Rzadki to przypadek - unijni eksperci dojrzeli powody wzrostu cen jajek. Stwierdzili bowiem, że stało się to w efekcie m.in. wprowadzenia od początku 2012 roku unijnego zakazu produkcji jaj "w klatkach tradycyjnych" oraz wysokich cen pasz i energii elektrycznej. Zauważyli też coś jeszcze – możliwość spełnienia prognozy spadku o 1 proc. produkcji jaj w całej UE w 2012 roku.

Jajka w Polsce coraz droższe
Jak na tle Europy wygląda sytuacja w Polsce? Także u nas jajka konsumpcyjne od kilku tygodni dość szybko drożeją. W lutym ich cena wzrosła o 25 proc., a w pierwszym tygodniu marca jajka klasy dużej i średniej (L i M) zdrożały o ok. 15 proc. W stosunku do notowań z początku marca 2011 roku, jaja w sprzedaży hurtowej zdrożały o 66 proc. (kl. XL - bardzo duże), aż o ponad 77 proc. (klasa L - duże) i o 89 proc. (kl. M - średnie).

Z danych naszego ministerstwa rolnictwa wynika, że jajka klasy XL (bardzo duże) kosztowały w lutym średnio 46,10 zł za 100 sztuk, klasy L (duże) - 35,5 zł za 100 szt., a klasy M (średnie) - 33,6 zł za 100 szt. Natomiast w pierwszym tygodniu marca za jaja trzeba było zapłacić analogicznie: 63,0 zł; 51,3 zł, 46,3 zł, czyli o 36 proc., 44 proc. i 37 proc. więcej niż na początku 2012 roku.

W opinii ekspertów Banku Gospodarki Żywnościowej (BGŻ), podwyżki cen jajek są wynikiem zakazu stosowania starych klatek w chowie kur niosek. Po decyzji KE część hodowców zrezygnowała z produkcji jaj, a część inwestuje w nowe klatki i dostosowuje produkcję. Proces ten ma być zakończony do końca lipca 2012 r. Rolnikom wprowadzono zakaz normalnej sprzedaży jaj ze starych klatek - w każdym razie jajka nie mogą trafiać na rynek, a jedynie mogą iść do sprzedaży dla przemysłu przetwórczego.

Mogą być jeszcze droższe
Opinia ekspertów BGŻ sięga nieco dalej. Według nich, jeśli okaże się, że podaż jaj w Polsce i w innych krajach UE będzie za jakiś czas ograniczona, niewykluczone, że w połowie 2012 roku jajka będą nawet o ponad 100 proc. droższe niż w połowie 2011 roku, kiedy były w miarę tanie. Tak oto, Droga Pani i Drogi Kolego – szykuj się do tego, że jajo kupisz wnet za złotego.

Minister rolnictwa, Marek Sawicki (PSL), poinformował dziennikarzy, iż do końca lipca 2012 roku polskie fermy kur niosek, które nie zdążą z wymianą klatek na nowe będą musiały zlikwidować produkcję. W opinii ministra w Polsce już (a może tylko) 80 ferm ma produkcję zgodną z unijnymi przepisami. Dla podniesienia ducha producenta i konsumenta jaj minister Sawicki podkreślił, że podobnie jak u nas, także w innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii i w Bułgarii, część hodowców nie zdążyła jeszcze wymienić klatek i dostosować hodowli kur niosek do unijnych wymogów.

Wyjaśnił i pocieszył niezorientowanych, że ceny jaj rosną nie tylko w Polsce. Rosną we wszystkich krajach unijnych. Dodajmy – przez nakłady inwestycyjne na nowe klatki. Minister zauważył, że za dobrostan zwierząt i wyśrubowane standardy, trzeba płacić.

Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku.
Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto