Chaty zwane po kaszubsku checzami są z drewna. Jedna jest mieszkalna a druga gospodarcza. Zza oceanu dotarły do Polski drogą morską. Tu zostały starannie odtworzone. Są "hołdem złożonym polskiej emigracji na dalekiej obczyźnie, która nie zapomniała o swoich korzeniach". Taki napis wyryty jest na kamieniu pochodzącym z pierwszego cmentarza kaszubskich pionierów w kanadyjskim Wilnie, a ustawionym obok jednego z domów. Na tym kamieniu wyryta jest również historia Zagrody Trapera Kaszuby.
Konstrukcje te zadziwiają prostotą i precyzją wykonania. Także pomysłowym ociepleniem do którego użyto mchu. Powierzchnia tych budynków jest niewielka. Zagrodę okala ogrodzenie powstałe z drewna i kamienia, typowe dla kanadyjskich zagród kaszubskich osadników, którzy dostawali działki o powierzchni 40 h lub większe.
W pomnikowej zagrodzie kaszubskiego imigranta zobaczyć też można niezwykłe urządzenie znacząco ułatwiające pracę przy karczowaniu lasów. Napędzane było siłą końskich mięśni. To połączenie drewnianego, masywnego koła, drążka i linki. Tworzyło dźwig do wyrywania korzeni drzew, które normalnie trudno byłoby ruszyć z ziemi.
Na terenie zagrody znajdują się także repliki nagrobków kaszubskich z cmentarza w kanadyjskim Wilnie. Zagroda na terenie Centrum Edukacji i Promocji Regionu tworzy malowniczy, ale jednocześnie skłaniający do zastanowienia zakątek.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?