Chiński Nowy Rok jest najważniejszym i najbardziej hucznie obchodzonym świętem w tym kraju, ale też i w Tajlandii, Wietnamie, Korei, Japonii oraz wszędzie tam, gdzie znajduje się chińska emigracja. Tradycyjnie trwa 15 dni i kończy się Świętem Latarni, które w tym roku wypada 9 lutego.
W chińskim kalendarzu data nowego roku jest zmienna, ponieważ zależy od faz księżyca. Zgodnie też z chińskim zodiakiem każdy rok jest przyporządkowany innemu zwierzęciu i żywiołowi. Bieżący rok jest rokiem wodnego smoka, mijającemu patronował metalowy królik, a 9 lutego 2013 r. Chińczycy powitają drewnianego węża.
Dla kultury Wschodu smok ma chyba największe znaczenie. Jest symbolem potęgi, siły, mocy i godności. Chińczycy uważają, że smok ma nadprzyrodzone zdolności, niedostępne innym zwierzętom zodiaku, gdyż umie latać i ziać ogniem. Smok wykorzystuje te zdolności do czynienia dobra, dlatego Chińczycy darzą go kultem i wielkim szacunkiem.
Chiński Nowy Rok poprzedza wigilia. W dniu tym cała rodzina przygotowuje posiłki, a głównym daniem są pierożki jiaozi. Wszyscy obdarowują się prezentami, zazwyczaj słodyczami, owocami lub kopertami z pieniędzmi. Wieczorem odbywają się pokazy sztucznych ogni, a rodzina spożywa wspólną kolację z grzanym winem lub wódką.
W pierwszy dniu nowego roku odbywają uliczne parady. Przy dźwiękach muzyki i fajerwerkach przez miasta podążają korowody tancerzy w rytualnym "tańcu lwów". A na zakończenie przebrani aktorzy i tancerze prowadzą wielki wizerunek smoka.
Czas świętowania przez Chińczyków nowego roku, nie jest niestety dobry dla innych życiowych spraw. W tym czasie większość urzędów, a nawet sklepów jest pozamykana i nie można nic załatwić, a Chińczycy udają się wówczas w odwiedziny do swoich rodzin. Obchody nowego roku kończy po piętnastu dniach Święto Latarni. W dniu tym Chińczycy przozdabiają domy różnokolorowymi lampionami, które przypominać mają, że jest dłuższy dzień i przybywa światła.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?