We współczesnej turystyce to, co nie jest reklamowane, praktycznie nie istnieje. Tę prawidłowość rozumieją także władze Warszawy. Stołeczny Urząd Miasta postanowił zrobić krok w kierunku promocji Warszawy nie tylko wśród Polaków, ale także za granicą. Co wymyśliły władze miasta, aby przyciągnąć turystów?
Warszawa w telewizji
Od dziś do końca sierpnia w telewizji TVN24 będzie można zobaczyć specjalny spot reklamowy, który podkreśla najatrakcyjniejsze cechy Warszawy. Lektor, którym jest aktor Michał Żebrowski, zachwala stolicę, jako centrum kultury i biznesu. Warszawa jawi się w filmie jako miasto dynamicznie się rozwijające, a jednocześnie przyjazne turystom. Krótki, bo 30 sekundowy film o tytule "Zakochaj się w Warszawie" został wyreżyserowany przez Tomasza Drozdowicza. Reklama będzie emitowana średnio pięć razy dziennie przed programami o charakterze opiniotwórczym i takimi, które mają największą widownię. Można się więc spodziewać, że będzie to czas przed serwisami informacyjnymi, czy popularnym "Szkłem kontaktowym".
Zwiedź stolicę w swoim telefonie
Nowatorską w Polsce metodą promocji miasta jest wykorzystanie aplikacji do telefonu komórkowego. Od 1 sierpnia stworzoną w celu reklamowania Warszawy oraz ułatwienia zwiedzania turystom aplikację będzie można pobrać za darmo w specjalnych punktach turystycznych. Punkty te będą umieszczone w kilkunastu najważniejszych turystycznych miejscach Warszawy. Na tej liście znajdą się na pewno Łazienki Królewskie i Pałac Kultury, a także Muzeum Narodowe, Muzeum Powstania Warszawskiego, port lotniczy, Królikarnia. Punkty to po prostu nadajniki, które umożliwiają zainstalowanie aplikacji w telefonie za pomocą technologii bluetooth. Nadajniki oznaczone są logo Warszawy, więc łatwo będzie je rozpoznać. Aplikacja ma charakter mini przewodnika, w którym opisano niektóre z atrakcyjnych turystycznie miejsc Warszawy. Nie zabrakło tu więc Nowego Światu, Starego Miasta, Ogrodu Botanicznego czy też Muzeum Plakatu. Przewodnik dostępny jest w wersji angielskiej.
Mimo że aplikacja ma wiele zalet, jest darmowa, łatwa w obsłudze, zawiera wskazówki, jak dotrzeć we wskazane miejsce (podano nawet numery dogodnych autobusów i tramwajów) , to wydaje się niepozbawiona wad. Przede wszystkim zawiera opis zaledwie kilku miejsc, które warto zobaczyć. Wśród nich nie znalazły się takie punkty jak: Muzeum Literatury, Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego oraz praskie zabytki. Zastanawia także fakt, że przewodnik można pobierać jedynie do końca października. Minusem jest również jego niedostosowanie do niektórych modeli telefonów.
Warszawa w Pekinie
Biuro Promocji Stolicy uznało, że atrakcyjnym targetem reklamowym dla Warszawy będą Chińczycy. W związku z tym podczas właśnie rozpoczętych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie będzie można zobaczyć polskie stoisko promocyjne. Dokładną lokalizacją stoiska jest Polskie Centrum Konferencyjne w polskiej ambasadzie. Przedsięwzięcie zostało zrealizowane dzięki współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim. Wśród przygotowanych materiałów znajdują się kieszonkowe składane mapki centrum miasta. Zostały one wzbogacone o zdjęcia Łazienek Królewskich, Starego Miasta i Stadionu Narodowego. Oczywiście informacje zawarte obok planu, są w języku angielskim i chińskim. Publikacja odsyła także na stronę
www.warsawtour.pl, która zawiera wiele informacji turystycznych.
Wśród gadżetów nie mogło zabraknąć także takich, które łączyłyby się z postacią Fryderyka Chopina. Stąd też kolorowe znaczki z jego podobizną, a także płyty z muzyką. Przyczyną takiego wyboru jest ogromna popularność polskiego kompozytora wśród obywateli Chin.
Stoisko będzie obsługiwane przez Chinkę, która studiowała w Polsce, w związku z czym zna nie tylko chiński i angielski, ale także polski. Nie powinno być więc problemów z komunikacją. Pojawia się za to pytanie, czy polskie stoisko będzie wystarczająco dostępne dla zainteresowanych. Warszawski punkt informacyjny zostanie umieszczony tylko w naszej ambasadzie, w związku z tym należy się spodziewać, że materiały promocyjne nie zostaną dobrze rozpowszechnione wśród mieszkańców Pekinu. Dziennikarzy zebranych na konferencji prasowej w sprawie promocji Warszawy zastanawiał też fakt, że na mapce pojawiło się zdjęcie Stadionu Narodowego, którego nie ma jeszcze w stolicy. Katarzyna Ratajczyk, dyrektor Biura Promocji Miasta, zapewnia jednak, że na mapie zawarto informację na ten temat i nie ma żadnych przeciwwskazań, aby już teraz pochwalić się tym obiektem sportowym.
Zapraszamy do obejrzenia galerii ze zdjęciami materiałów promocyjnych: tu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?