Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co ja informuje, czyli skąd się wziął kot "Co ja pacze"?

Katarzyna Markiewicz
Katarzyna Markiewicz
Czy rudy kot o hipnotyzującym spojrzeniu jest w stanie zawładnąć światem? Cóż, internetowym na pewno.

Jest rudy. Patrzy na ciebie, wytrzeszczając oczka i tak naprawdę nie wiadomo, czy jest głodny, czy zwyczajnie tobą gardzi. Jak to kot.

Odsłon jego wizerunku są dziesiątki. Albo pokazuje ci język, albo słucha muzyki, czasem prezentuje słoik kiszonych ogórków. I te podpisy... w iście kociej odmianie języka polskiego.

"Co ja pacze? Co ja kisze? Co ja ucze? Co ja mjele? Co ja szczelam?!"

Szał kociej odmiany języka polskiego! To tylko zabawa, czy może ewolucja albo właśnie degradacja poprawnej polszczyzny? Co sprawiło, że zdjęcie rudego kota wywołało szaleństwo internautów? Czy zwierzęca mowa wpłynie na język internetu, czy odmieni jego oblicze?

Fenomen kota "Co ja pacze?" - czym jest w istocie, skąd pochodzi i dlaczego tak bardzo nas bawi?

Mem - co to takiego?

Na początku ustalmy może, czym w zasadzie jest mem internetowy. Słowo "mem" pochodzi od łacińskiego "memesis", czyli naśladownictwo. To jednostka ewolucji kulturalnej, która powiela się przez imitatorstwo. Jego wartością jest powtarzalność.

Istnienie i funkcjonalność memów możemy dostrzegać w różnych dziedzinach życia, zarówno w sferze stricte biologicznej, jak i zupełnie codziennej. Przykład? To, że nawyk nucenia pod nosem piosenki Wodeckiego przy pracy, powtórzy któryś z naszych współpracowników, czyni ten utwór memem! Im lepiej mem rozprzestrzenia się w społeczeństwie, tym bardziej jest wartościowy.

Kot "Co ja pacze?" nieoczekiwanie stał się fenomenem tego zjawiska. Jego zdjęcia przodują we wszelkich rankingach najpopularniejszych zwierząt w internecie. A wszystko zaczęło się w Rosji..
W 2004 r. na świat przyszła kotka Helia Peppercats. Jej zdjęcie pojawiło się w internecie. Ktoś wpadł na pomysł, by wyrazić swoją dezaprobatę na anglojęzycznym forum obrazkowym 4chan.org za jego pomocą. Na 4chan.org lądują fotki różnego rodzaju - od japońskiej animacji, przez kulturę gier komputerowych, fotografię, po charakterystyczne obrazki z zabawnymi podpisami. Co szczególnego miała w sobie kotka Helia, że w jednej chwili stała się gwiazdą tego miejsca, a jakiś czas później - całego internetu?

Helia jest inspiracją memu Starecat/Grafics Cat. W ciągu roku mem rozwinął się na anglojęzycznych stronach internetowych do tego stopnia, że stał się niekwestionowanym hitem wśród internautów. Zaczęły pojawiać się obrazki z kotami, podpisane w oryginalnej, pokracznej wersji języka angielskiego, którą szalenie trudno przełożyć na inne języki świata (tzw. LOLcats).

Polscy internauci dość późno zdecydowali się na "przełożenie" wypowiedzi LOLcatów na język polski - kiedy tylko jednak kotka Helia przemówiła w języku polskim, niemal natychmiast zdobyła setki wielbicieli i kreatywnych twórców różnych wersji tegoż memu. Wariantów kocich wariacji językowych jest mnóstwo: "co ja wiecze?", "co ja prowadzam?", "co ja piere?", "co ja ufam?" - kotka Helia znajdzie komentarz na wszystko!
Błyskawiczny rozwój memu w Polsce stał się jednym ze sposobów na wyrażanie stanów emocjonalnych internautów. Im bardziej kocie wypowiedzi absurdalne, tym zabawniejsze.

Pierwotnie "Co ja pacze" miało stanowić wyraz zdziwienia internauty, zszokowanego rozmiarem banału i mnogością nieistotnych informacji w internecie, których czytaniem się zajmuje, zamiast zrobić coś konstruktywnego. Co ciekawe, wyrażenie to jest przez użytkowników internetu odczytywane dwuznacznie, bowiem "paczenie" oznacza w niektórych kręgach również zażywanie narkotyków (stąd: "Matka wie, że paczysz?").

Jedno jest pewne: kot stał się gwiazdą internetu. Gwiazdy polskiego show biznesu mogą tylko marzyć o takiej popularności. Jednak czy to możliwe, by charakterystyczny mem wywarł silny wpływ na styl wypowiedzi internetowej i stał się prekursorem nowej poetyki świata wirtualnego? Czy to językowy krok w tył, czy tylko niegroźna zabawa językiem?

Ty, który to czytasz, strzeż się. Kot "paczy"!

Źródłem informacji na temat historii kota "Co ja pacze" jest blog autora Wiadomosci24.pl, Marcina Ostajewskiego:memowisko.blogspot.com

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto