Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coraz mniej ludzi kupuje książki. Winny podatek wprowadzony przez Tuska?

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
W zeszłym roku rząd Donalda Tuska wprowadził 5-procentowy podatek na książki. Już dzisiaj mamy efekty tego działania. Według Biblioteki Analiz, przychody wydawców zmniejszyły się o 8 procent.

Badania nie są jeszcze pełne. Ostateczne wyniki ukażą się dopiero w maju. Niemniej jednak osłabienie czytelnictwa, wynikające z wprowadzenia nowego podatku na książki, jest faktem: "Wprowadzenie 5-procentowego podatku VAT okazało się dla polskiego rynku zabójcze, zmniejszyło obroty na rynku książki o co najmniej 5 proc. Podejrzewam, że cała ta operacja wprowadzenia VAT na książki przyniesie Skarbowi Państwa jakieś ułamkowe zyski, ale straty tym spowodowane na rynku książki są nieobliczalne"- mówi niezależnej.pl obserwator rynku książki, redaktor naczelny miesięcznika "Magazyn Literacki Książki" Piotr Dobrołęcki.

Co ciekawe, urzędnicy nawet tej czynności nie potrafili uczynić bez zarzutu; stworzyli niejasne przepisy, które doprowadziły do chaosu. Dodatkowo wprowadzili zapis, który jeszcze bardziej pogłębił zamieszanie - umożliwiał sprzedaż książek po starej cenie do końca kwietnia 2011 (dotyczyło to tytułów, które zostały wydane przed końcem 2010 roku). Dobołęcki mówi: "Aż do maja trwał okres niepewności, co do interpretacji przepisów przez urzędników, wydawcy przesuwali premiery ważnych tytułów, zmieniali nakłady".

W porównaniu z poprzednim rokiem sprzedaż książek w pierwszym kwartale zmniejszyła się o 20 procent.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto