Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cud nad Wisłą, cud nad Tamizą! Wisła Kraków w 1/16 Ligi Europy!

Redakcja
Wisła Kraków pokonała FC Twente 2:1(1:1) w swoim szóstym występie w tegorocznych LE. Wygrana Polaków oraz remis w meczu Fulham - Odense pozwoliły awansować wiślakom do fazy pucharowej rozgrywek, które rozpoczną się wiosną 2012 roku.

Drużyna Wisły Kraków podejmowała w ostatniej kolejce tegorocznych rozgrywek grupowych LE holenderski Twente Enschede, które awans do kolejnej fazy zapewniło już sobie wcześniej. Z tego powodu drużyna Twente przyjechała do Polski w mocno rezerwowym składzie. Fulham Londyn tymczasem musiało wygrać na własnym boisku z drużyną Odense, aby wyeliminować Wisłę z dalszych gier w pucharach.

Spotkanie w Krakowie rozpoczęło się od odważnych ataków gospodarzy, którzy już w 11. minucie zdobyli bramkę. Łukasz Garguła przebiegł z piłką kilka metrów i uderzył sprzed pola karnego. Trzeci bramkarz Twente - Marsman musiał wyjąć piłkę z bramki. Kilkanaście minut później do kibiców dotarła informacja, że niestety w Londynie wynik nie jest korzystny dla Wisły. W 27. minucie meczu Fulham objęło prowadzenie. Cztery minuty później, kibice Wisły usłyszeli, że Londyńczycy podwyższyli wynik na 2:0. Mało kto wierzył wtedy w awans polskiej drużyny. Wiślacy tymczasem, nie patrząc na wynik w Anglii, grali bardzo dobre spotkanie. Kolejne minuty to ciągłe ataki Wisły. Szanse na bramkowe zakończenie akcji mieli Genkow, Wilk i Boguski. Niestety, w piłce nożnej często sprawdza się powiedzenie "niewykorzystane sytuacje się mszczą". W 39. minucie spotkania, ze stałego fragmentu gry, wychowanek słynnej szkółki piłkarskiej Ajaksu Amsterdam Denny Landzaat, kopnął piłkę w pole karne Wisły, a 21-letni napastnik Twente i reprezentacji Holandii Luuk de Jong, zdobył bramkę fenomenalnym strzałem przewrotką. Po 45 minutach meczu w Krakowie i Londynie, Wisła musiała zdobyć co najmniej jedną bramkę, licząc na strzelenie dwóch goli przez drużynę Odense. Wydawało się to iluzją.
Druga połowa to mocne uderzenie Wisły. 50 sekund po rozpoczęciu drugiej odsłony spotkania, estoński golkiper Wisły Sergei Pareiko wznowił grę wykopem piłki na połowę drużyny Twente. Karygodny błąd obrońców gości, znakomicie wykorzystał Cwetan Genkow i w sytuacji sam na sam pokonał Marsmana, dając wiślakom prowadzenie. Wymiana ciosów między zawodnikami Wisły i Twente, po ofensywnej akcji Wisły następuje szarża Twente. W 64. minucie meczu Fulham - Odense, duńska drużyna strzeliła z rzutu wolnego kontaktowego gola. W tym momencie, Wisła do awansu potrzebowała tylko jednego gola Duńczyków. Sędzia Władisław Biezborodow przedłużył zawody o 3 minuty. Wynik meczu przez ten czas nie uległ zmianie. Wisła Kraków wygrała z drużyną Twente Enschede 2:1.

Piłkarze i kibice nie opuszczali jednak stadionu przy ul. Reymonta, czekając na wieści z Londynu, gdzie trwał doliczony czas gry. 93 minuta meczu w Anglii i... gol! Fulham - Odense 2:2. Rezerwowy napastnik Odense Baye Djiby Fall strzelając wyrównującą bramkę dla Duńczyków, wyrzucił Fulham Londyn z dalszej fazy Ligi Europy na rzecz Wisły Kraków. Krakowianie zagrają w 1/16 finału LE z rywalem, którego poznają w piątek. Pierwszy mecz zostanie rozegrany 16 lutego.

Tabela grupy K
1. Twente 13 pkt (awans)
2. Wisła 9 pkt (awans)
3. Fulham 8 pkt
4. Odense 4 pkt

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cud nad Wisłą, cud nad Tamizą! Wisła Kraków w 1/16 Ligi Europy! - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto