Przeglądając portal społecznościowy – nie wymienię nazwy, by nie robić kryptoreklamy – ze zdziwienia i niedowierzania przetarłem oczy. Pewna seksowna warszawianka, administratorka jakiejś tam strony, absolwentka prestiżowej uczelni, wystosowała do harcerzy apel. Legalizujmy, mamy teraz na to szansę! Udostępniajcie znajomym, niech wszyscy się dowiedzą! – zwróciła się do harcerzy na portalu internetowym, i na zakończenie dodała: Ogromna rzesza ludzi już złożyła podpis, teraz liczy się każdy głos. Pamiętaj, że Twój głos może być decydujący!
W tym miejscu dodam, że seksowna warszawianka jest gorącą zwolenniczką legalizacji marihuany, a dostrzegając potencjał tkwiący w harcerzach, poprosiła ich o pomoc. Oczywiście wpis ten od razu wywołał ostrą reakcję internautów.
Czy Ty kpisz sobie z NAS? – pytał oburzony Arkadiusz – to jest grupa harcerska! To nie miejsce na takie rzeczy!!! Wtóruje mu Mariusz: W harcerstwie nie ma miejsca dla narkomanów, dziewczyno zacznij się leczyć !!!!!!!!!!!!!!! Widzę że maryśka już przepaliła ci nawet tą nitkę, która trzyma ci uszy. Natomiast Katarzyna radzi: chyba pomyliłaś strony internetowe albo.... organizację, proszę zdejmij to ze strony harcerskiej, tu nie ma miejsca na takie historie i klimaty. Przeczytaj sobie PRAWO HARCERSKIE bo chyba coś Ci się zapomniało! – zaapelowała imienniczka seksownej warszawianki.
...ban...dajcie bana... – nawołuje Igor. Kilka osób pyta się o admina. Chcą by wpis został zdjęty z harcerskiej grupy. Po siedmiu godzinach apel seksownej warszawianki zostaje usunięty.
Ostatnio harcerze są traktowani jako docelową grupą na wszelkiego rodzaju reklamy. Różne ludziki wstawiają posty o jakichś dziwnych konkursach, doładowaniach itp. dziwactwach. A ponieważ administratorami tych stron są młodzi ludzie, często nie wiedzą co można usunąć a co trzeba. Ponadto robią to całkiem społecznie po zajęciach szkolnych i zbiórkach harcerskich. Nic dziwnego, że takie nieodpowiedzialne wpisy mogą „wisieć” nawet kilka godzin.
Przypomnę, że w Prawie Harcerskim zakazano, wymieniając z nazwy, używania dwóch (o zgrozo, zalegalizowanych w Polsce) narkotyków. I tak jak harcerz nie może być orędownikiem picia alkoholu i palenia tytoniu, nie powinien także optować za legalizowaniem innych narkotyków, w tym marihuany.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?