Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy można schudnąć ćwicząc trzydzieści minut raz w tygodniu?

Weronika
Weronika
I chociaż elektrostymulacja mięśni jest znana w Polsce od 2014 roku, to wciąż niewiele o niej wiemy. Czym jest metoda EMS? Czy warto z niej skorzystać? Oraz przede wszystkim czy nie jest to kolejna ściema, która ma nas narazić na koszty?

Sezon na bikini challenge trwa w najlepsze od kilku tygodni. Część z nas z zimowego snu dopiero zaczyna się budzić z paniką, że ich kondycja zdecydowanie się pogorszyła od zeszłego lata. Nadmiar obowiązków sprawia, że trudno znaleźć nam czas na regularne i mozolne treningi, ale podobno te wraz z odpowiednią dietą mogą zdziałać cuda. Większość z nas jednak cierpi na chorobę dwudziestego pierwszego wieku – zbyt krótką dobę, tej jak wiemy nie możemy wydłużyć nawet gdybyśmy bardzo tego chcieli. Dobrym rozwiązaniem wydają się być trzydziestominutowe treningi elektrostymulacji mięśni (EMS).

Kiedy wrzucamy hasło EMS w wyszukiwarkę możemy wyczytać, że z tej metody korzysta zarówno amerykańska armia, NASA, piłkarze Realu Madryt i znani sportowcy, między innymi bracia Klitschko. Zaczyna pojawiać się cała masa pytań: jeśli to tak znane i efektywne to, dlaczego nie spotkaliśmy się z tym wcześniej? I jak to wygląda od kuchni?

- Na zachodzie, w krajach wysoko rozwiniętych trening EMS jest zdecydowanie bardziej popularny, a grono zadowolonych klientów stale rośnie. W Polsce jest to nowa technologia i stosunkowo mało jeszcze jest informacji, chociażby w Internecie czy w gazetach, na ten temat. Jesteśmy dopiero na początku drogi popularyzacji treningu EMS, wraz ze wzrostem punktów treningu metoda ta będzie zyskiwała na popularności w naszym kraju – mówi Michał Piątkowski manager Bodytech.

Każdy trening jest prowadzony przez trenera personalnego, który cały czas czuwa nad poprawnością wykonywanych przez nas ćwiczeń. Otrzymujemy specjalną koszulkę oraz spodnie do ćwiczeń. Trener ubiera nas w kamizelkę, która ma pozwolić na przesłanie impulsu elektrycznego do mięśni. A potem się zaczyna – wykonujemy ćwiczenia wyświetlane na monitorze w odpowiednich sekwencjach, a cały trening, wraz z czasem na odpoczynek trwa 30 minut! To tak, krótki czas, że, aż trudno uwierzyć w skuteczność takiej aktywności fizycznej. Jednak metoda EMS wywołuje kontrolowany skurcz mięśni z pominięciem części lub całego układu nerwowego odpowiedzialnego za skurcz podczas tradycyjnego treningu. Im więcej kontrolowanych skurczów, tym większe i silniejsze mięśnie. Pobudzane są nawet mięśnie znajdujące się w głębszych warstwach naszego ciała.

- Z całą pewnością elektrostymulacja mięśniowa jest unikatowym/ bezprecedensowym sposobem na pozbycie się nadmiernej tkanki tłuszczowej oraz cellulitu. Jednakże bez trwałych zmian w sposobie żywienia, a także szeroko rozumianego zdrowego stylu życia nie powinniśmy oczekiwać spektakularnych efektów. Pamiętajmy, że to właśnie połączenie diety, sportu, a także wszelkich zabiegów wspomagających redukcję tkanki tłuszczowej pozwoli nam na pełen efekt, a nie wybranie jednego z nich – mówi Michalina Dalecka Dietetyk w gabinecie MiuEstetic.

Na świecie treningi EMS są bardzo popularne od 2008 roku, w Niemczech pierwsze studio treningowe zostało otworzone w 2006 roku - dziś tylko jedna sieć, ma ich aż 250. Samych maszyn w Niemczech jest 6500. W Polsce studia treningu EMS są znacznie mniej popularne od klasycznych siłowni – stąd problem, aby znaleźć studio w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Jednak, kiedy już do niego przyjdziemy dowiadujemy się, że trening raz w tygodniu pozwoli uzyskać nam wymarzony efekt, a już po 8 treningu zobaczymy realne zmiany w swoim ciele i kondycji.

- Zmiany w naszej sylwetce możemy zauważyć już po 8 treningach EMS. Pamiętajmy jednak, że zyskujemy nie tylko utratę kilku kilogramów, ale też lepszą kondycje, mniej tkanki tłuszczowej, zmniejszenie bólu pleców, redukcje cellulitu i dobre samopoczucie. – Mówi Daniel Wesołowski Bodytech Trainer.

Aspekty zdrowotne

Metoda EMS jest również metodą leczenia bóli zlokalizowanych w plecach - wzmacnia rzadko trenowane mięśnie głębokie, które dobra kondycja łagodzi dokuczliwe bóle. Dodatkowo przyspiesza metabolizm oraz redukuje tkankę tłuszczową, co przyczynia się do utraty wagi. Sam trening nie obciążą stawów, ponieważ nie używamy żadnych zewnętrznych obciążeń. Często polecany jest również, jako aktywność fizyczna, która pozwala wrócić do pełnej sprawności po kontuzji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto