Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy po 29 latach możemy spojrzeć bez emocji na stan wojenny?

Tadeusz Śledziewski
Tadeusz Śledziewski
Wielokrotnie, przy różnych okazjach, Polacy prowadzili dyskusje (często gorące) dotyczące słuszności wprowadzenia stanu wojennego. Jak zwykle, zdania były podzielone.

Po wprowadzeniu stanu wojennego oddałem zakładowemu sekretarzowi swoją legitymację partyjną. Odczułem wówczas boleść i zawód, szczególnie, gdy dowiedziałem się o ponoszonych ofiarach śmiertelnych. Byłem przekonany, że wprowadzenia stanu wojennego można było uniknąć, gdyby ówczesna władza państwa wprowadziła większe swobody, tak polityczne, jak i gospodarcze. Aby domknąć określenie swojej postawy wobec wydarzeń z 1981 roku, powiem – byłem zwolennikiem "Solidarności". Jej aktywistą jednak nie zostałem.

Wielokrotnie, przy różnych okazjach, Polacy prowadzili dyskusje (często gorące) na temat słuszności wprowadzenia stanu wojennego. Jak zwykle, zdania były podzielone. Do dzisiaj nie mam sprecyzowanego zdania, czy wprowadzenie stanu wojennego było posunięciem słusznym i lepszym, czy niesłusznym i gorszym dla Polaków i Polski. Po prostu nie znam na tyle dokładnie realiów w Polsce i w obozie tzw. "Demokracji Ludowej". Gdyby mnie ktoś przycisnął do muru, to w oparciu o rozeznanie nabyte, właśnie podczas w/w dyskusji, powiedziałbym: - Nie rzucajmy w autorów stanu wojennego kamieniami. Dlaczego? Dlatego, że nie ma pewności, co do ich winy. A prawo mówi wyraźnie, że nie można nikogo skazać, gdy jego wina nie jest w pełni udowodniona.

Uzasadnienie swojego stanowiska noszę w sobie od czasu, gdy usłyszałem z ust jednego z dyskutantów wypowiedź: "Jakby nie wprowadzili stanu wojennego, to my byśmy ich uciszyli. Byliśmy do tego przygotowani." Wypowiedź ta uruchomiła moją wyobraźnię, która zaraz poczęła malować przed moimi oczami sceny wojny domowej w całej Polsce. Któż może dzisiaj powiedzieć, jak długo bratobójcze walki by trwały i ilu Polaków by w nich zginęło? I czy do tych walk nie włączyliby się "życzliwi sąsiedzi"? – Nie ma na te pytania odpowiedzi. Tym samym nie poznamy "Prawdy" o stanie wojennym. W wielu sprawach nie znamy prawdy i w wielu jeszcze prawdy nie poznamy. Czasem trzeba – może nawet musimy – się z tym pogodzić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto