Jak podaje Dziennik.pl w związku z prognozowanymi zmianami demograficznymi rząd powinien już teraz zacząć podnosić wiek emerytalny. Do 2020 roku z naszego rynku pracy ubędzie nawet pół miliona osób, a ludność zmniejszy się o 50 tysięcy osób. Podniesienie wieku emerytalnego może więc okazać się tylko doraźnym sposobem poradzenia sobie z niekorzystnymi zmianami demograficznymi.
Sporą ulgą dla finansów może być wprowadzenie tych radykalnych zmian już teraz, gdyż roczniki które aktualnie wchodzą w wiek emerytalny są liczne. Jak wynika z raportu "Zatrudnienie w Polsce" pod redakcją Macieja Bukowskiego przygotowanego dla Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich przy Ministerstwie Pracy nie ma czasu na odkładanie zmian na później. Niekorzystne zmiany demograficzne nastąpią szybciej niż przewidywano.
Obecnie na 100 osób w wieku produkcyjnym (15-64 lata) przypada 20 powyżej 65. roku życia. Za 10 lat będzie ich już o połowę więcej. Eksperci twierdzą, że proces wydłużania wieku emerytalnego powinien odbywać się stopniowo. Gdyby systematycznie go wydłużano pod koniec dekady zostałby dla wszystkich wydłużony do 67 lat.
Jak wynika z danych Fundacji Obywatelskiego Rozwoju takie stopniowe wydłużanie wieku emerytalnego zaowocowałoby 2,6 mld oszczędnościami już w przyszłym roku. W 2020 roku zysk mógłby wynieść 29,8 mld złotych.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?