Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy rządzi nami pilot

Aleksander Kast
Aleksander Kast
Artykuł jest próbą zracjonalizowania poglądów na media. Skierowany jest wyłącznie do osób, które piszą lub dyskutują w sposób emocjonalny. Opisuje rzeczywistość z różnych płaszczyzn siedzenia, leżenia i latania (czyli postaw).

Odniesienia do wieku fizycznego i mentalnego oraz gatunku zostały wprowadzone celowo.

Przedszkole Nr 23/4 w (...) Fragmenty. (Postawa: siedząca i półleżąca).
Pani: - Janek przestań dłubać w nosie.
Janek: - Mam gluta.
Pani: - Mówi się koza, a nie glut. Uwaga.Czy lubicie oglądać telewizjęDzieci chórem: - Taaaaaaaaaaaak.
Pani: - A jakie programy oglądacie i dlaczeeego ?
Janek: - Horrory są najlepsze. Dżetiks też jest dobry.
Asia: - Nie oglądam horrorów. Mama mnie najpierw mnie wygania, a potem jęczy ze strachu. To jest dziwne.
Józek: - Tata, jak mamy nie ma w domu to autuje mnie na podwórko. Ogląda wtedy takie panie i panów co się całują. Więcej nie widziałem bo dał mi w łeb i 20 zetów żebym nie mówił mamie. Ale i tak powiedziałem.
Pani: - Skarżenie to bardzo brzydki nawyk . I co byłooo ?
Józek: - eee...tam. Fajnie było jak rozdzielał ich wujek. Z wujkiem oglądamy różne mecze. Często do nas przychodzi, bo ciocia woli seriale. Nazywa to konfliktem osobowości. A na wujka mówi beton i mięśniak.
Patrycja: - A wujek dał mi kotka, he...
Pani: - A jak wabi się kotek :
Patrycja: ??????
Pani: - No, jak tatuś woła na kotka !?
Patrycja: - Sierściuch je....y.
Pani: - Pati ! Koniecznie muszę porozmawiać z twoją mamą.
Patrycja: - Mama nie przyjdzie, bo jest niedojrzała.
Pani: Co?
Patrycja: - Tak mówi o niej tatuś. Nie chciał oglądać z nią takiego filmu o całowaniu i poszedł się wykąpać. A ona się zdenerwowała i zatopiła mu wszystkie okręciki.
Zosia: - Waldek się posikał.
Przerwa na konieczne czynności higieniczne.

Osiedle II/a, blok 23, klatka 6. Rozmawiają dwaj zakapturzeni młodzieńcy. Postawa w zasadzie stojąca.
Heja.Heja.
Zajarasz? Daj szluga. Błeeee, spoko. I co z tym telewizorem cośmy go targali z rańca? Psy kurna węszą od rana. Dawno jest na ramce. Babulę musieliśmy wystawić na balkon, bo się nie mieścił.
I obciach, Micho. Na tym drucie odbiera tylko jeden program. Cały czas jak nie rzeźbią na cymbałkach to pieprzą kurna o jakimś teatrze. Niezła wyj...a.
Stara zadowolona?
Co mam być niezadowolona. Daje fol i nie słyszy jak ten nowy dupek charczy po dencie.
No to nara. Nara. Pozdro dla Cifajki.

Gimnazjum Niepubliczne Nr 1 imieniem ... klasa III a Lekcja języka polskiego. Postawa zdecydowanie siedząca.
Temat1: Jak ocenisz rolę i zdania telewizji we współczesnym świecie.
Temat 2. Napisz recenzję sztuki obejrzanej w poniedziałkowym Teatrze Telewizyjnym.

Siadajcie. Proszę wyciągnąć kartki i długopisy. Domicjusz, przestań molestować Blankę. To nie szkoła publiczna. Temat pierwszy jest banalny. Jeżeli ktoś się uprze, to jego sprawa. Przepiszcie z tablicy. Pytania?
Tak?!
Mam kłopot. Nie mogłam zobaczyć tej sztuki. Czy mogę pisać na ten drugi ?
A niby dlaczego. Wyraźnie poleciłam, by wszyscy ją obejrzeli. Nie ma wyjątków.
Ale babcia była chora i...
Nie zasłaniaj mi się tu babcią. Babcia też mogła zobaczyć. To bardzo dobra sztuka.
Słucham Mareczku.
Ja też nie widziałem, bo tata miał ważne zebranie.
Wiem, że twój ojciec ciężko pracuje dla kraju ale mogłeś się postarać.
Tak, ale jak go nie ma, to mama przelatuje pilotem wszystkie programy od 1 do 99. Tam i z powrotem. Jak doszła do jedynki, uciekła mi prawie połowa sztuki. No dobrze następnym razem się postaraj. (Szum).
Jeszcze jakieś problemy? Ręce do góry. Kto obejrzał teatr?
Jakże to, tylko Bęcwalska? Czy ty w ogóle zrozumiałaś o co chodzi ?
Wydaje mi się, że tak choć pewne odniesienia do literatury romantycznej były dla mnie słabo czytelne. Chciałam więc zapytać...
Jak zwykle masz problemy z percepcją. Pisz lepiej na drugi temat z wszystkimi. Może tym razem nie będziesz się popisywać. Co za charakter... Piszemy.

Biblioteka uniwersytecka. Regał XVX/Cyb. Godzina 23.00 (postawa od czasu do czasu latająca). Gromada: owady. Rodzina: molowate.

Witam, witam doktorze Gżdyl. Świetny regał pan znalazł.
Co tam regał. Cztery półki opróżniłem z książek. Cybernetyka, sam smak. Nikt tu nie zagląda od czasu jak strzepnął mnie kiedyś z garnituru profesor Szczęsny.
A znam, znam.To były piękne czasy. Mnie przemycił mnie profesor Mazur, kiedy wracał z Sorbony.
Wie pan docencie Pułapka, wleciałem onegdaj na zajęcia adiunkta Trutnia. Ze dwie godziny żalił się na jakość programów telewizyjnych. Nawet nie zająknął się, że tylko metoda cybernetyczna jest właściwa dla opisywania relacji media - odbiorca.
To nic nowego doktorze Gżdyl. Oni bardzo lubią pouczać innych, a sami douczać się nie lubią. Święte słowa profesora.
Ja docencie po pożarciu tylko jednej broszury od razu wiedziałem, że człowiek w ujęciu cybernetycznym jest systemem autonomicznym. Nadawca to też system.
Doktorze, a jak rozumiał profesor tę autonomię ?
Mówił, że "że steruje się we własnym interesie i może przeciwdziałać utracie zdolności do sterowania". Czyli funkcjonuje tak, by zachować homeostazę.
Zaraz, zaraz doktorze. Niech mnie pan nie epatuje wiadomościami, bo jestem świeżo po konsumpcji „Dialektyki twórczości” Stróżewskiego więc mogę być nieco ociężały. Kartki były zetlałe ale zawsze...
Docencie Pułapka. Sprawa jest prosta jak odwłok mojej ciotki Zyty kiedy wyzionęła ducha.
W każdym takim układzie (czy układach) następuje sprzężenie zwrotne. To zaś nic innego jak oddziaływanie sygnałów stanu końcowego (systemu wyjściowego) na sygnały wejściowe powodujące jego modyfikację. Informacja zaś modyfikowana jest przez transmitancję bloku gałęzi zwrotnej. Taki moderatorem bywają między innymi kanały tematyczne, telewizja interaktywna, rozmaite blokady.
Panie doktorze. Litości !
Rozumiem pana kłopoty gastryczne więc powiem inaczej. Jeżeli przekształcimy system „odbiorca” to tym samym wymusimy na systemie „nadawca” zmiany. No wie pan, aby przebiegało to szybciej, warto jednocześnie i synchronicznie działać. Programy telewizyjne przecież są takie, jakie oczekiwania większości odbiorców. Zmienimy tą „większość” to i telewizja się zmieni. Ale zmieniajmy też telewizję.
Kochany panie doktorze Gżdyl. Ja bym to podsumował tak: „i w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało na raz”.
Aaaa, Boy. Też trawiłem. Co za wyrafinowanie. Niebiański smak. Niebiański. Pychota.

(Prawie wszystkie dialogi są autentyczne... - przyp. autora)

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto