Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czym jest Kodeks Konstantyna? Recenzja powieści Paula L. Maiera

Weronika Trzeciak
Weronika Trzeciak
okładka
okładka wydawnictwo Promic
Co by się stało, gdyby została odnaleziona biblijna księga, naruszająca ustalony przed wiekami kanon Pisma Świętego? Czy wywołałoby to poruszenie w chrześcijańskim świecie? Na te pytania odpowiada "Kodeks Konstantyna" Paula L. Maiera.

Głównym bohaterem jest profesor Jonathan Weber, wykładowca z Harvardu, znawca języków starożytnych i archeolog z zamiłowania. Tym razem prowadzony przez niego Instytut Początków Chrześcijaństwa bierze sobie za cel odnalezienie jak największej ilości zaginionych manuskryptów biblijnych. Podejrzewają, że dużo może kryć się w Grecji oraz Turcji, które są przecież kolebką antycznej cywilizacji. Poza tym w Grecji jest wiele klasztorów i monastyrów, w których znajdują się archiwa i biblioteki, a w nich mogą być nieodkryte manuskrypty Jednak to jego żona Shannon przyczynia się do przełomu w poszukiwaniach. Będąc bowiem w Pelli w Jordanii, odkrywa kilka kart pochodzących z jakiegoś starego kodeksu. Nie spodziewa się, że mogą one wstrząsnąć całym chrześcijańskim światem...

Jak zwykle profesor będzie musiał podjąć trudną decyzję, co zrobić z nowo zdobytą wiedzą zawartą w manuskrypcie. Jakby tego było mało na Weber zostaje nałożona fatwa, niczym na Salmana Rashdiego oraz musi on stoczyć debatę z wielkim szejkiem uniwersytetu Al-Azhar w Kairze. Czy uda mu się ujść cało z opresji i uratować chrześcijaństwo?

Książka jest kontynuacją powieści "Coś więcej niż ślad". Jednak osoby, które nie czytały poprzednich dwóch książek, mogą spokojnie sięgnąć "Kodeks Konstantyna" bez ich znajomości. Na pewno nie popsują sobie zabawy, gdyż autor rzadko wspomina poprzednie wydarzenia, a jeśli już to ogólnikowo. Co ciekawe, o ile w poprzednich częściach pierwsze skrzypce grała wiara chrześcijańska, tak w tej powieści ważną rolę odgrywa islam. Jest on nawet porównywany z chrześcijaństwem - na podstawie Koranu i Biblii. Myślę, że to dobra lekcja religioznawstwa.

Już w poprzednich książkach profesor Jonathan Weber wzbudził moją sympatię, która po lekturze "Kodeksy Konstantyna" jeszcze się pogłębiła. Podoba mi się w nim to, że do wszystkiego podchodzi z właściwym naukowcom dystansem. Mimo że jest wierzący, woli sprawdzić kilka razy niż wysunąć pochopne wnioski w sprawie religijnych dokumentów. Co więcej, ma niezwykłą wiedzę z dziedziny teologii i historii oraz posługuje się biegle językami starożytnymi - hebrajskim, aramejskim i łaciną oraz nowożytnymi - np. greckim czy arabskim. Jego erudycja dziwi niekiedy jego żonę, którą wciąż czymś zaskakuje. Ma również specyficzne poczucie humoru (podchodzące pod czarny humor), które ją niejednokrotnie irytuje.

Choć Maier podważa doktrynę wiary chrześcijańskiej, to robi to bardzo delikatny sposób, by nie urazić niczyich uczuć religijnych. Nie szuka taniej sensacji, wprost przeciwnie. Wszystkie poglądy są stonowane. W posłowiu pisze, co jest fikcją literacką, a co faktami historycznymi. Trzeba przyznać, że historia wymyślona przez Maiera jest bardzo ciekawa i może budzić wiele emocji. Autor ma niezwykłą wiedzę z dziedziny historii, archeologii i teologii, co sprawia, że przedstawione w powieści wydarzenia stają się bardziej wiarygodne.
"Kodeks Konstantyna" to trzeci udany thriller Maiera. Powieść od pierwszych stron wciąga czytelnika i tak pozostaje już do końca. Autor potrafi umiejętnie budować napięcie za sprawą dozowania istotnych dla fabuły informacji. Do tego dochodzą nagłe zwroty akcji, które powodują, że wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Powieść jest napisana lekkim językiem, dzięki czemu czyta się ją dość szybko. Sporo w niej teologicznych zagadnień, które miejscami spowalniają akcję, ale na szczęście są one przystępnie wyjaśnione. Trzeba przyznać, że zakończenie jest nieprzewidywalne. Powieść tę polecam każdemu, w szczególności miłośnikom thrillerów, powieści historycznych oraz tego niezwykłego autora.

Paul L. Maier jest amerykańskim pisarzem i wykładowcą historii starożytnej w Western Michigan University. Na swoim koncie ma ponad 200 artykułów naukowych i 11 powieści. Warto wspomnieć, że "Kodeks Konstantyna" jest trzecią częścią trylogii o Jonathanie Weberze. Poprzednie części to: "Ślad życia, ślad śmierci" oraz "Coś więcej niż ślad". W Polsce ukazały się także powieści historyczne "Poncjusz Piłat" i "Rzym w płomieniach".

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto