Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Demony rodziny Beksińskich

Irena Brojek
Irena Brojek
internet
Zdzisław Beksiński, 24 lutego 1929 - 21 lutego 2005.Tomasz Sylwester Beksiński, 26 listopada 1958 - 24 grudnia 1999.

Film zaczyna się i kończy sceną śmierci. Pierwsza powstała w wyobraźni Zdzisława, druga w rzeczywistości. Obie są koszmarne. To pierwszy demon – demon śmierci, która przewija się przez cały film. A dotyczy nie tylko starszego pokolenia.

Na warszawskim blokowisku w M-5 mieszka Zdzisław Beksiński (Andrzej Seweryn) z żoną (Aleksandra Konieczna), swoją matką i teściową. W budynku nieopodal żyje ich syn Tomasz (Dawid Ogrodnik) ogarnięty demonem depresji, nadwrażliwości i nieumiejętności radzenia sobie z rzeczywistością. Nie radzi sobie także z demonem śmierci. Mimo ogromnych możliwości intelektualnych.

Zdzisław jest ogarnięty demonem malarstwa, pełnego okrucieństwa, grozy, przemocy i śmierci. A także kupowania coraz nowszego sprzętu audiowizualnego i nagrywania siebie samego i swojej rodziny. Jego żonę pożera demon codzienności, czyli dbania o seniorki, męża i syna, którzy bez niej nie poradziliby sobie z prozą życia.

Ta proza jest w filmie dokładnie pokazana za pomocą częstych podróży obskurną windą, rozmów, wspólnych posiłków, chorób i pogrzebów. Zdzisław przez otoczenie odbierany był jako spokojny, życzliwy i pogodny człowiek. Jakby wszystkie swoje demony umieścił na obrazach i dzięki temu one go nie dręczyły. Takiego szczęścia nie miał Tomasz, demony prawie nigdy go nie opuszczały. Demon śmierci pokonał całą rodzinę, a Zdzisława w parze z cudzym demonem zawiści i zachłanności.
Trójka aktorów gra wspaniale, są bardzo wiarygodni i przekonujący. Bardzo polecam.

od 12 lat
Wideo

Stellan Skarsgård o filmie Diuna: Część 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto