Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) USA, wbrew obowiązującej międzynarodowej umowie, inwigilowała nie tylko państwa europejskie, jak Francję, Włochy, Niemcy czy Wielką Brytanię, ale też centralną siedzibę Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku - podał niemiecki tygodnik "Der Spiegel", powołując się na nowe dokumenty ujawnione przez byłego tajnego analityka NSA, Edwarda Snowdena, o czym czytamy w Kolejny skandal z udziałem USA.
Zobacz zdjęcia (3) - Sala Zgromadzenia Ogólnego ONZ (fot. Patrick Gruban/Wikimedia Commons/Flickr/) -gazeta.pl.
Agenci NSA w lecie 2012 roku, po złamaniu tajnych zabezpieczeń, dostali się do wewnętrznej sieci ONZ wykorzystywanej w organizowaniu telekonferencji – napisał w niedzielnym artykule na stronie internetowej, niemiecki "Der Spiegel". Amerykańscy specjaliści, przy okazji przyłapali chińskie służby specjalne, na podsłuchiwaniu ONZ. Wtedy też NSA przechwyciła tajne materiały, pozyskane wcześniej w ONZ, przez chińskich agentów.
Amerykanin Edward Snowden, były współpracownik służb specjalnych, po ucieczce z USA w czerwcu 2013 roku, ujawnił światu i Amerykanom, szczegóły programu inwigilacji elektronicznej prowadzonej na szeroką skalę przez Agencję rządową NSA. Ten 30-letni uciekinier otrzymał w Rosji azyl tymczasowy na jeden rok. Tygodnik niemiecki "Der Spiegel" - podobnie jak brytyjski "Guardian" - należy do europejskich mediów regularnie publikujących tajne informacje, skopiowane przez Edwarda Snowdena z serwerów NSA.
Hamburski "Der Spiegel" podkreśla w dzisiejszym materiale, że inwigilacja ONZ jest nielegalna, gdyż władze USA zobowiązały się w specjalnej obustronnej umowie, która wciąż obowiązuje, do "niepodejmowania żadnych niejawnych akcji przeciwko oenzetowskim placówkom".
Jak twierdzi redakcja tygodnika, NSA podsłuchiwała także placówki dyplomatyczne Unii Europejskiej w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Wśród tysięcy dokumentów, które ujawnił Snowden, znajdują się schematy rozmieszczenia budynków i biur oraz infrastruktury IT, a także serwery tych placówek.
Według "Der Spiegla" - inwigilacja placówek UE, prowadzona przez tajnych specjalistów NSA, obejmowała trzy rodzaje działań: instalowanie w pomieszczeniach mikrofonów, kopiowanie twardych dysków w ambasadzie w Nowym Jorku oraz inwigilowanie sieci komputerowej w Waszyngtonie. NSA wykorzystała przy tym sprzyjającą okoliczność, że komputery placówek UE w Nowym Jorku i Waszyngtonie, są połączone w jedną sieć.
Z dokumentów dokładnie przeanalizowanych przez redakcję "Spiegla", wynika ponadto, że amerykańska NSA dysponuje w ponad 80 ambasadach i konsulatach USA, "własnym programem podsłuchowym - Special Collection Service", który stosowanym jest często bez zgody krajów, udzielających gościny placówkom USA. Informacje pozyskiwane w ten sposób przez NSA, są analizowane przez specjalistów, w biurach Frankfurtu nad Menem i Wiedniu.
Stanisław Cybruch
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?