Deski do krojenia z kocim motywem, którą przywłaszczył sobie jakiś pracownik PP, już nie odzyskam. Podobno jednak życie nie znosi próżni, więc namalowałam deski nowe. Tym razem - wysyłając je w świat - z pewnością nie skorzystam z usług Poczty Polskiej. Przecież nic dwa razy się nie zdarza. A deska desce nie jest równa, choć każda z nich ma ten sam, główny motyw, czyli koty.
Wideo
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!