Deweloper zbankrutował - wyrzucą ludzi z mieszkań?

W latach 1999-2002 zawarli umowy z deweloperem CT BUDOWLANA SA i zapłacili za swoje mieszkania 100 proc. kwoty ustalonej w umowie. Wprowadzili się, pokupowali wyposażenie, urządzili swoje gniazdka i twierdze. CT BUDOWLANA SA zwlekała z podpisaniem z mieszkańcami Aktów Notarialnych, zaciągnęła ogromny kredyt pod zastaw wybudowanego budynku i w 2003 r. ogłosiła upadłość. Domy mieszkańców Osiedla Kryształowego stały się masą upadłościową, przeznaczoną do zlicytowania aby pokryć długi CT BUDOWLANA SA.

Mieszkańcy złożyli wniosek o wyłączenie ich mieszkań z masy upadłościowej dewelopera – został odrzucony. Złożyli propozycję ugody, aby mogli zatrzymać mieszkania po dopłaceniu 20 proc. wartości mieszkań – propozycja została odrzucona. Złożyli propozycję ugody, aby po dopłacie 60 tys. do 110 tys. zł od mieszkania, mogli je zatrzymać – propozycja została odrzucona. Zaskarżyli postanowienia Sędziego Komisarza – skargi zostały odrzucone.

Sędzia Komisarz postanowił poddać mieszkania pod pisemną licytację. Mieszkańcy Osiedla Kryształowego w Gdańsku Jasieniu, przy ul. Aleksandry Gabrysiak mają zostać wyrzuceni na bruk. Z własnych mieszkań, za które zapłacili 100 proc. należności. Dorośli, małe dzieci, starcy, kobiety w ciąży.

Obecnie, właściciele problematycznych 30 mieszkań, w których żyje ponad 100 osób, wystąpili do sądu z propozycją ugody zbiorowej, na mocy której, w zamian za zatrzymanie mieszkań, zapłaciliby 1,5 mln zł oraz zrzekliby się wierzytelności od mieszkań na kwotę 2,5 mln zł. Jednak sąd zezwolił już syndykowi na odstąpienie od umów sprzedaży mieszkań i oszukani mieszkańcy dostają już pocztą wypowiedzenia swoich umów kupna. Firma CT BUDOWA przestała istnieć, przeciwko jej kierownictwu toczą się procesy, jednak w żaden sposób nie poprawia to sytuacji mieszkańców ul. A. Gabrysiak.

Może czas żeby politycy zajęli się swoimi wyborcami z Osiedla Kryształowego (przy okazji wykorzystując swoje zaangażowanie w konkretny problem, do poprawienia swoich notowań)? Dotąd mieszkańców ul. Gabrysiak oficjalnie poparli: poseł Sławomir Nowak, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Pomaska oraz gdańscy radni. Oszukani i wykorzystani mieszkańcy osiedla założyli Stowarzyszenie Czujących Się Pokrzywdzonymi Przez CT BUDOWLANA „Moje-nie-moje”, którego strona mieści się pod adresem: http://www.moje-nie-moje.pl

Mówi się że realny socjalizm był bez ludzkiej twarzy, a gdzie jest ludzka twarz kapitalizmu?