Na trybunach na pewno będzie panowała świąteczna i spokojna atmosfera. Kibice Sparty i Wybrzeża bardzo dobrze się zaprezentują i nie będzie mowy o jakiś nieprzyjemnościach. Przyjazna atmosfera na trybunach nie przeniesie się jednak na tor. Tam będzie trwała walka o każdy punkt.
Po porażkach w pierwszych spotkaniach, obie drużyny są jeszcze bez punktów i na pewno będą chciały jak najszybciej to zmienić. Pierwsza szansa już w poniedziałek. Faworytem tego spotkania są gospodarze, którzy dość pechowo przegrali w Bydgoszczy z Polonią (43:47), ale zaprezentowali się naprawdę dobrze. Gdańszczanie na własnym torze przegrali z Unibaxem Toruń (41:49). Na zawodnikach nie można stawiać krzyżyka po jednym spotkaniu, ale Adam Skórnicki i Renat Gafurov bardzo rozczarowali liczną publiczność zgromadzoną na torze przy Długich Ogrodach.
W poniedziałek we Wrocławiu nie będzie miało znaczenia czy kibice są przyjaźnie do siebie nastawieni i jak obie drużyny rozpoczęły sezon. To będzie zupełnie inne spotkanie i każdy będzie chciał wygrać. Faworyzowani gospodarze zrobią wszystko, aby nie zawieść swoich fanów, ale zawodnicy Wybrzeża również mają coś do udowodnienia i nie stoją na straconej pozycji.
Licznie zgromadzonych kibiców pewnie najbardziej będą elektryzowały pojedynki pomiędzy zawodnikami Grand Prix, czyli Jasonem Crumpem i Scottem Nichollsem ze strony Wrocławia i Hansem Andersenem i Kennethem Bjerre z Gdańska. "Rudy" i "Ugly Duck" w zeszłym sezonie walczyli do końca o medale mistrzostw świata, ale tylko Australijczyk ukończył rywalizację na pudle. Duńczyk musiał zadowolić się 5. miejscem. Nicholls i Bjerre w pierwszych spotkaniach nie pokazali pełni swoich umiejętności, stać ich na więcej. W poniedziałek, od tych czterech jeźdźców będzie wiele zależało. Ten mecz będzie szczególny dla obu wspomnianych zawodników Wybrzeża. Hans Andersen (2005-2007) i Kenneth Bjerre (2006-2007) jeździli w barwach drużyny z Wrocławia i wywalczyli z nią dwa medale DMP. W 2006 roku złoto i rok później brąz. Obaj znają bardzo dobrze Stadion Olimpijski i to będzie na pewno bardzo ważne dla nich i pozostałych zawodników Wybrzeża. Mogą szybciej dostosować się do toru i zrobić z niego swój atut.
Jeśli chodzi o drugą linię to wygląda ona solidniej w drużynie gospodarzy. Davey Watt, Tomasz Jeleniewski i Tomasz Jędrzejak prezentują się lepiej od Magnusa Zetterstroema, Adama Skórnickiego i Tobiasa Kronera. Wrocławianie od lat startują w ekstralidze, a na dodatek nie powinni mieć problemów z dostosowaniem się do toru. Natomiast dla całej trójki mecz we Wrocławiu będzie bardzo szczególny. "Zorro" i Kroner nigdy nie jeździli w najwyższej klasie rozgrywkowej, a "Sqóra" już bardzo dawno nie miał takiej przyjemności.
Ostatnio Jeleniewski, Jędrzejak i Skórnicki spotkali się na torze w Gdańsku. We wtorkowym finale polskich eliminacji do Grand Prix jednak nie zachwycili. Najlepszy z tej trójki okazał się Jeleniewski, który zdobył 5 punktów. Jędrzejak i "Sqóra" zapisali na swoim koncie po cztery "oczka".
Bardzo ważną rolę w tym spotkaniu mogą odgrywać juniorzy. We Wrocławiu pod 14. awizowany jest Maciej Janowski, a pod 15. zapewne wystartuje Ben Barker, który ze świetnej strony pokazał się w Bydgoszczy. Siłą gdańszczan ma być Martin Vaculik, który obok Hansa Andersena był najlepszym zawodnikiem w meczu z Unibaxem. Pod numerem 7. wystąpi zapewne Damian Sperz.
Jak widać drużyna z Gdańska nie stoi na straconej pozycji. Ich atutem może być dobra znajomość toru we Wrocławiu, ale jeśli chcą walczyć o zwycięstwo nie mogą mieć takich outsiderów, jak Skórnicki i Gafurov w meczu z Unibaxem. Zresztą ten drugi już nie został włączony do kadry na Atlas, a jego miejsce zajął Tobias Kroner. Niemiec bardzo dobrze spisywał się w meczach przedsezonowych, a teraz będzie miał okazję udowodnić swoją przydatność do zespołu w lidze.
Awizowane składy:
Lotos Wybrzeże Gdańsk:
1. Magnus Zetterstroem
2. Adam Skórnicki
3. Kenneth Bjerre
4. Tobias Kroner
5. Hans Andersen
6. Martin Vaculik
Atlas Wrocław:
9. Davey Watt
10. Daniel Jeleniewski
11. Tomasz Jędrzejak
12. Scott Nicholls
13. Jason Crump
14. Maciej Janowski
Początek spotkania o godz. 16.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?