Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego PiS milczy w istotnych dla Polski sprawach?

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
PiS nie zajęło jasnego stanowiska w dwóch ważnych dla Polski sprawach: ustawy umożliwiającej interwencję w Polsce służb obcych państw oraz spotkania polskiego rządu z delegacją izraelską w sprawie zwrotu żydowskiego mienia.

Portal NaTemat.pl poinformował o spotkaniu reprezentantów żydowskiej organizacji HEART z polskim rządem oraz opozycją. Spotkanie dotyczyło odzyskania żydowskiego mienia od Polski.

Fakt, iż tą informację podał portal prowadzony przez Tomasza Lisa, jest prawdziwą sensacją. Bowiem niemal wszystkie media dozgonnie milczą w tej sprawie. Milczą również solidarnie partie, które na co dzień prowadzą bratobójczą walkę- Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. Warto podkreślić, że nie pierwszy raz zantagonizowane ze sobą ugrupowania, w istotnych sprawach dla Polski zachowują się podobnie. Całkiem niedawno, rząd przygotował projekt ustawy o udziale w interwencjach służb obcych państw na terenie Rzeczpospolitej. Pod naciskiem internautów prace nad ustawą chwilowo wstrzymano. Politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy aspirują do roli obrońców polskości nie podnieśli tego problemu. Ostatnio Jarosław Kaczyński długo przemawiał w Sejmie uzasadniając wniosek swojej partii konstruktywnego wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. Prezes PiS dokonał szerokiej krytyki obecnego rządu; o wyżej wymienionych sprawach jednak nie wspomniał.

Według Stanisława Michalkiewicza cała ta operacja z profesorem Glińskim była formą przedstawienia, która miała odwrócić uwagę od przełomowych spraw dla Polski. W ocenie byłego polityka UPR, podobnie należy rozumieć głośny spór Donalda Tuska z Jarosławem Gowinem: "Charakterystyczne, że Umiłowani Przywódcy, zarówno z szajki rządowej, jak i opozycyjnej, nie puszczają pary z gęby. Najwyraźniej ustalili coś, o czym boją się nam powiedzieć - bo kupa gówna w niezależnych mediach, wiadomo - ma to surowo zakazane od swoich oficerów prowadzących. Dzięki temu lepiej rozumiemy przyczyny, dla których Umiłowani Przywódcy, zarówno z rządu, jak i z opozycji, z takim zaangażowaniem odgrywali przed nami komedie czy to z pobożnym ministrem Gowinem, czy też z „premierem” Glińskim."- czytamy w jego artykule.

Niepokojącą informacją jest to, że dyrektor HEART był zadowolony po spotkaniu z polską klasą polityczną, oraz ogłoszenie przez izraelskie media "przełomu" w sprawie. Przypomnijmy, że Izrael domaga się od Polski zwrotu mienia w wysokości około 60- 65 mld dolarów. Według Michalkiewicza, działania grupy HEART są bezpodstawne i bezprawne.

"Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło." Łuk. 8:17

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto