Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dowcipny detektyw

Irena Brojek
Irena Brojek
internet
Casanova i szaławiła na tropie. Ociekając potem rozwiązuje cztery sprawy nie zapominając o przyjemnościach.

Andrzej Szynkiewicz – Gniewne lato, Novae Res, Gdańsk 2014

O autorze:
Andrzej Szynkiewicz urodził się 24 stycznia 1975 roku. Z wykształcenia jest geografem. Pasjonuje się historią Wrocławia oraz kolejnictwa.
Jest miłośnikiem kryminałów, szczególnie tych w stylu retro.
Od lat pisze opowiadania i artykuły o historii kolejnictwa w pismach branżowych.
Ma żonę i dwóch synów.
www.wilhelm-knocke.pl

O książce:
Dawno, dawno temu, w niemieckim mieście Breslau żył prywatny detektyw Wilhelm Knocke. Mieszkał niedaleko Mostu Pokoju tylko z kotem Adolfem. Ale któż inny by z nim wytrzymał? Panowie na śniadanie jadali jajecznicę ze wspólnego talerza. I słusznie – własnego zwierzątka nikt się nie brzydzi.
A potem „Zebrałem się więc do kupy, zamiotłem zmiotką na szufelkę i wsypałem w popielaty garnitur”.
Przyjemniaczkiem Willi nie był, oj nie. Często w ramach wykonywanego zawodu zdarzają mu się spotkania trzeciego stopnia w trakcie których rozwiązuje problemy za pomocą kastetu, pięści, kopniaków lub broni.
Najbardziej jednak lubi spotkania z pięknymi kobietami i kuflem zimnego piwa. Wódeczką też nie pogardzi. Kawał z niego przystojnego chłopa, więc na brak damskiego zainteresowania nie narzeka. Ale za alkohol musi płacić.

Akcja czterech opowiadań toczy się gorącym latem 1938 roku. Wtedy, a nawet po wojnie jeździły po ulicach polewaczki. Komu to przeszkadzało?

Knocke jest trochę wzorowany na bohaterze kryminałów Chandlera od którego różni się tym, że ma poczucie humoru i nie waha się go używać. Zależnie od sytuacji jest ono seksistowskie, knajpiane, czarne a nawet finezyjne.

Nad tym wszystkim dominuje miasto, czyli przedwojenny Wrocław. Jego topografia, niemieckie nazwy ulic, placów, mostów, hoteli, browarów, restauracji przyzwoitych a nawet tych typu mordownia.
Widać, że nasze miasto w wersji przedwojennej jest hobby autora, bo nie ogranicza się do podania tego co wyżej wymieniłam ale opisuje także ówczesną modę damską i męską, wygląd pieniędzy, marki papierosów i aut.
Detektyw przeważnie korzysta z komunikacji miejskiej, więc przy okazji podaje trasy jakimi jeździły poszczególne tramwaje.
W jednym z opowiadań bohater wyjeżdża do miejscowości na Dolnym Śląsku.
W książce nie brakuje bijatyk, podejrzanych typów, ciemnych zaułków i odrapanych kamienic. Jest też pościg samochodowy a nawet scena erotyczna.
Akcję swoich książek w Breslau umieścili już Andrzej Ziemiański, Marek Krajewski i Nadia Szagdaj.
Jak bohater Krajewskiego policjant Mock jest ponurym i dość odstręczającym typem, tak detektyw Knocke jest sympatyczny, trochę w typie Piotrusia Pana ale bardzo sprawny zawodowo.
Wrastislavia, Breslau czy Wrocław to ciągle jest to samo miasto zasługujące na piosenkę podobną do „Snu o Warszawie”.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto