"Dr House. Całkowicie bez autoryzacji", czyli kompendium dla fanów

Dr House jest lekarzem kontrowersyjnym, który często korzysta z intuicji. Nie nosi fartucha, nie znosi pacjentów, uwielbia konfliktowe sytuacje, ale jest geniuszem medycyny. Dlaczego kochamy House'a, dlaczego go nienawidzimy?

Książka "Dr House. Całkowicie bez autoryzacji" (tytuł oryginalny "House Unauthorized") pod redakcją Leah Wilsona zawiera serię artykułów na temat popularnego serialu i jego bohaterów, z tytułowym House'm na czele. Autorzy książki przeanalizowali różne aspekty serialu, spróbowali znaleźć odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania.

Nie zdradzę wszystkich odpowiedzi czy wniosków, jakie wyciągają twórcy książki. Aby Was zaintrygować i zaciekawić, napiszę tylko, że z początkowych szkiców scenariusza wynika, że planowano by Dr Gregory House był: przedsiębiorcą z branży hydraulicznej/ ciepłowniczej, telemarketerem, profesorem literatury angielskiej, więźniem lub graczem w baseball. Dobrze, że ostatecznie scenarzyści uznali, że House zostanie lekarzem.

Z książki dowiemy się także, że postać Gregory'ego House'a była wzorowana na detektywie Sherlocku Holmesie, choć posiada on pewne cechy wspólne również z lekarzem Benjaminem Franklinem "Sokole Oko" Piercem, bohaterem filmu "Mash" Roberta Altmana. Jeden z esejów poświęcony jest porównaniu tych dwóch lekarzy, wnioski są naprawdę zaskakujące. Polecam również ciekawą analizę podobieństw i różnic w procesie podejmowania decyzji w medycynie między metodą diagnostyczną (którą stosuje doktor House) a metodą, którą posługują się lekarze rodzinni.

Eseiści (w większości osoby z wykształceniem psychologicznym) skupiają się na zagadnieniach, które z grubsza można by streścić w jednym pytaniu: "Dlaczego House jest takim sk...?". Owo pytanie, które dla fanów najpopularniejszego serialu naszych czasów jest oczywiste (co innego odpowiedź), stało się tytułem jednego z rozdziałów zbioru house'ologicznych esejów. Jaki jest dr House i jaki jest jego sposób myślenia? Po przeczytaniu tej książki nie będziemy w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ale jeden z eseistów próbuje wyjaśnić dlaczego teorie bohatera są bliższe rzeczywistości, niż nasze teorie.

"Dr House. Całkowicie bez autoryzacji" to niezbędne kompendium wiedzy dla fanów serialu. Ci, którzy nie znają tego serialu, może zdecydują się obejrzeć czwartkowy odcinek, a następnie sięgną po książkę. Książka zawiera również biografię Hugh Lauriego, który wciela się w postać House'a. Co ciekawe, ojciec aktora był złotym medalistą olimpijskim i ...lekarzem.

Na plus oceniam też konstrukcję książki. "Dr House. Całkowicie bez autoryzacji" składa się z rozdziałów, a te z kolei z liczących po ok. 20 stron podrozdziałów. Dzięki czemu można przerwać po jednej części czytanie i wrócić do dalszej lektury nie tracąc wątku.

***
Leah Wilson, jest redaktorem również takich książek jak: “Wisteria Lane: On America’s Favorite Desperate Housewives”, “James Bond in the 21st Century: Why We Still Need 007”, “Mapping the World of the Sorcerer's Apprentice: An Unauthorized Exploration of the Harry Potter Series Complete Through Book Six”.