Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Działacz PiS na blogu: "Czy można zrobić referendum nad zastrzeleniem Tuska?"

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
To nie pierwszy bulwersujący przypadek publicznego występku aktywisty tej partii. Przed tegorocznym Dniem Niepodległości i Marszem Niepodległości w stolicy pewien radny PiS z Sosnowca apelował w internecie: Podpalajmy wozy reżimowych mediów.

Dolnośląski polityk PiS, Artur Nicpoń, zastanawiał się nad możliwością uruchomienia referendum na istotny – jego zdaniem - temat: "Czy można w Polsce zrobić referendum nad projektem zastrzelenia Tuska i zbierać pod takim projektem podpisy? Żeby zastrzelenie go jak psa było legalne" - pytał na swoim blogu. Nie tylko przez ten wpis Artur Nicpoń stał się znany w szerokiej okolicy i w kraju. Zrobiło się o nim głośno, gdy portal gazeta.pl. opisał jego blogowe poczynania, m.in. antysemickie.

Wedle ustaleń "Gazety", działacz partyjny PiS zaprezentował m.in. swoje opinie na szeroko rozumiany temat Żydów. Koniec końców stwierdził, że ich istnienie bądź nie, jego wcale nie interesuje. Natomiast, jak mi tu leżą i szkodzą Polsce, a przez to i mi, to mam dla nich tylko jedno - wypier...ać!" – pisał, o czym informuje serwis dziennik.pl.

Artur Nicpoń przedstawił też szeroką relację z Marszu Niepodległości w Warszawie (11 listopada 2012), w którym zresztą brał udział. Stwierdził konkretnie i krótko: gdyby nie gest posła Artura Zawiszy - rozjuszony tłum 30 tysięcy wkur... chłopaków, rozerwałby gliniarzy na strzępy. I nawet by się szczególnie nie spocili. A mieli na to naprawdę wielką ochotę" - dodał. Sugerował także stanowczo, żeby przypadkiem policja nie chciała próbować być "bardziej stanowcza", bo mogą zapłacić "straszną cenę".

Interesującą lekturą – według dziennika.pl - były komentarze i dyskusje pod wpisami polityka. Pojawiały się również porady, jak skonstruować broń samodzielnie, co potrzebne byłoby do szturmu na TVN oraz sugestie, żeby "ćwiczyć oko na strzelnicy". Po informacji o aresztowaniu Brunona K., który przygotowywał zamach na prezydenta, Sejm i rząd, ktoś napisał: Nicek odezwij się, że to nie ty. Jerry napisał: Zaraz ciebie za d…ę wezmą. Chcesz się założyć?"

"Weź mi, jako prawnik, taką rzecz powiedz - mamy niby tę całą demokrację i liberalizm. Czy można w Polsce zrobić referendum nad projektem zastrzelenia Tuska i zbierać pod takim projektem podpisy? Żeby zastrzelenie go jak psa było legalne" - napisał w odpowiedzi autor bloga, Artur M. Nicpoń, 20 listopada, o 19.16. "Kumasz, skoro można majdrować przy dzieciach w fazie prenatalnej i można sobie głosować, czy je zabić czy nie to czy tak samo można z Tuskiem?" – pociągnął swój wywód - czytamy na lubczasopismo.salon24.pl.

Gazeta.pl o sprawie poinformowała dolnośląskiego posła PiS Kazimierza Michała Ujazdowskiego. "Jeśli ten blog zawiera treści dla prokuratury, to sprawa leży w jej gestii" - stwierdził polityk PiS. Odmówił jednak – jak informuje dziennik.pl - samodzielnego przyjrzenia się wpisom, argumentując, że ma na głowie dużo ważniejsze sprawy.

Blog Artura Nicponia został zamknięty. Jego autor, członek dolnośląskiego PiS i wiceprezes Klubu Gazety Polskiej w Oleśnicy, dzisiaj rano ogłosił, że jego strona w sieci wyleciała w kosmos. Napisał w komentarzu, że "mamy pokaz tolerancji w pełnej krasie". Zapewnił też, że nie planuje samobójstwa.

To nie pierwszy bulwersujący przypadek publicznego występku aktywisty tej partii. Pamiętamy przecież, jak (8 listopada) przed tegorocznym Dniem Niepodległości i Marszem Niepodległości w stolicy, Tomasz Mędrzak, radny PiS z Sosnowca apelował w internecie: "Podpalajmy wozy reżimowych mediów", itp. Poseł Joachim Brudziński z PiS krytykuje "idiotów" zarówno z Platformy, jak i... PiS. A prezes Jarosław Kaczyński, w dzisiejszej rozmowie w Radiu Zet oświadczył, że jedzie do siedziby partii, aby podpisać "akt zawieszenia" Artura Nicponia w prawach członka partii.

Prezes Kaczyński powiedział w Radiu Zet, że nie zna sprawy dokładnie, ale wypowiedzi Nicponia, które zna, "uważa za niedopuszczalne". Jarosław Kaczyński podkreślił, że zawieszenie Nicponia to pierwszy krok do "postawienia go przed partyjnym sądem".

Stanisław Cybruch

Zarejestruj się i napisz artykuł
Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto