Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień kobiet kolejnym dniem według mężczyzn

Oliwia Piotrowska
Oliwia Piotrowska
Manifa w Poznaniu. Fot. Michał Walkowiak
Manifa w Poznaniu. Fot. Michał Walkowiak
Niedobrze mi się robi na widok laurek i tulipanów. Jeszcze gorzej, gdy w gazetach widzę peany na cześć uduchowionej i pięknej kobiecości. Całkiem rzygam gdy czytam, że podobno mam w życiu łatwiej niż faceci, bo pierwsza wchodzę do windy.

8 marca, jak co roku widzę gazetowe laurki. Pisane przez mężczyzn (zapewne dla nich samych?), pełne mitów o kobietach, skupione w rzeczywistości wielkiego miasta; w rzadkim przypadku w rzeczywistości naszego kraju lub zachodnioeuropejskiej kultury. Tak jakby Azja czy Afryka były pozbawione kobiet. Ale skoro dziś moje święto, przypomnę o naszej sytuacji. Przeczytaj i pomyśl, zamiast kupować mi kwiaty.

Piekło kobiet, raj mężczyzn

Nikt z nas nie zaśmieje się czytając, że międzynarodowe organizacje, działające na rzecz praw człowieka zajmują się rozbrojeniem czy ubóstwem. Tymczasem wszystkie zajmują się dyskryminacją kobiet, jako jednym z najważniejsztch współczesnych globalnych problemów.

Na świecie istnieją dziesiątki krajów, w których wyrażenie "prawa kobiet" to oksymoron. W dziesiątkach miejsc na świecie kobiety nie mają prawa uczyć się w szkole, posiadać niczego na własność, decydować o swoich dzieciach, odmówić współżycia seksualnego, pracować i posiadać pieniądze, leczyć się bezpłatnie. Tylko dlatego, że są kobietami.

Gdybym urodziła się w jednym z tych krajów, za niniejszy tekst skazano by mnie na śmierć przez ukamienowanie. Wcale nie decyzją sądu - ten zarezerwowany jest dla mężczyzn. Jedynie przez widzimisię brata, ojca lub męża codziennie giną setki kobiet. Kobieta jest w dziesiątkach krajów współczesnego świata własnością pana domu. Można nas sprzedać i kupić, jak stado kóz lub samochód.

Na całym świecie to kobiety są wielokrotnie częściej ofiarami przemocy niź mężczyźni. Kobiety są regularnie gwałcone na polach bitew i w domowych zaciszach, są bite i szturchane przez mężów i kolegów z podstawówek, są ofiarami wyzwisk i przemocy psychicznej w rodzinach i na ulicy.

To my, kobiety, jesteśmy na całym świecie ofiarami współczesnego niewolnictwa. To nas sprzedaje się do domów publicznych i przemysłu porno, czerpiąc z tego zyski równe handlowi narkotykami. Kobiety zmusza się do seksu bez zabezpieczeń, przez co, wbrew swojej woli, narażone są na niechciane ciąże i choroby. Zabiera się nam prawa do decydowania o własnej dzietności, najpierw bagatelizując edukację seksualną, potem odmawiając skutecznej i dostępnej antykoncepcji, wreszcie zmuszając nas do rodzenia dzieci nawet kosztem naszego życia. A potem to my, kobiety, samodzielnie wychowujemy dzieci, walcząc o alimenty i zmagając się jako samotne matki z nędzą i wykluczeniem społecznym.

To my w większości krajów świata pracujemy na dwa etaty - w domu i w pracy. A potem, choć żyjemy dłużej, jesteśmy zmuszane do odejścia na wcześniejsze emerytury. Przez to jesteśmy słabsze ekonomicznie, skazane na starość w nędzy. Choć to my częściej opiekujemy się zniedołężniałymi rodzicami, nawet na emeryturze jesteśmy pozbawione równych praw. Witamy w świecie pracy i atrybucji

Choć, na przykład w Polsce, jesteśmy lepiej wykształcone niż mężczyźni, zarabiamy dużo mniej. Płeć silniej warunkuje zarobki niź wykształcenie. Ale to nie wszystko. Kobietom trudniej znaleźć pracę niż mężczyznom. To mnie pracodawca zapyta na rozmowie o planowane dzieci - a jeśli nawet nie spyta, będzie się bał, że natychmiast po podpisaniu umowy zacznę brać zwolnienia na dziecko.

To ja, oprócz kompetencji, muszę wykazać się odpowiednim wyglądem. To kobiety są ofiarami molestowania w pracy i adresatkami nieprzyzwoitych uwag i żartów na temat piersi. Panowie z biur nie dowcipkują o wzrostach i łysinach kolegów, nie łapią podwładnych mężczyzn za pupy i nie wysuwają im propozycji awansu w zamian za seks. Robią to w stosunku do nas, kobiet

Mężczyźni awansują w pracy częściej niż ich koleżanki o tych samych kompetencjach. Kobiety stanowią zdecydowaną mniejszość wśród managerów najwyższego szczebla. Nawet w zawodach sfeminizowanych kierownicze stanowiska pełnią głównie mężczyźni. Choć badacze gospodarki znają pojęcie "efektu płci", temat równości w pracy wzbudza w Polakach wesołość. Szklany sufit czy lepka podłoga są często wyjaśniane przez brak kompetencji kobiet. Ciekawe, że braku mniejszości etnicznych na najwyższych stanowiskach nikt nie śmie wyjaśniać przez rasistowskie teorie.

W pracy inaczej oceniane są wyniki kobiet a inaczej mężczyzn. Udowodniono także, że inaczej oceniane są błędy lub nawet pojedyncze zachowania. Facet się wkurzył? Na pewno ma powód. Ale wkurzona kobieta na pewno ma okres. Typowe jest także ocenianie osobowości kobiet, podczas gdy koledzy oceniani są wyłącznie z kompetencji i wyników.

W naszym życiu zawodowym ciągle towarzyszy nam przekonanie o rzekomej większej emocjonalności, labilności, łagodności kobiet. Wyssane z palca, nigdy nie potwierdzone w badaniach płci, ale jakże wygodne stereotypowe

atrybucje. Dodajcie do tego protekcjonalny ton i poklepywanie po pleckach "tak, tak, nasza koleżanka jest feministką, urocze, prawda, tak ślicznie się złości". Mężczyźni nie słyszą od kolegów takich uwag.

Dzień Mężczyzn jest cały rok

Zamiast kupować mi tulipany, zrób cokolwiek, żeby zmienić naszą sytuację. Nie potrzebujemy kwiatów ani laurek, nie potrzebujemy wchodzić pierwsze do windy ani być całowane w rękę. Potrzebujemy konkretnych rozwiązań w dziedzinie poszanowania naszych praw i równości. Kobietom na całym świecie jest gorzej niź mężczyznom. Tylko dlatego, że urodziły się kobietami. Więc proszę, zdejmijcie ze strony głównej tę niby-zabawną sondę. Przynajmniej w Dzień Kobiet pomyślcie o nas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto