Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś we Wrocławiu zapłonie prawdziwy znicz olimpijski

Marta Szloser
Marta Szloser
Zdjęcie na górze pokazuje stan napisu z soboty, 2 sierpnia. Poniżej odnowiony napis
Zdjęcie na górze pokazuje stan napisu z soboty, 2 sierpnia. Poniżej odnowiony napis materiały organizatorów / Marta Szloser
Zapalanie zniczy pod Pomnikiem Ofiar Tiananmem we Wrocławiu, w dniu otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, ma być symbolicznym gestem zapalenia prawdziwego znicza olimpijskiego. Organizatorzy akcji chcą zwrócić uwagę na to, co dzieje się w Chinach i wyrazić solidarność z tymi, którzy walczą o wolność.

W dniu otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie zapal świeczkę pod Pomnikiem Ofiar Tiananmen na pl. Dominikańskim. Zapalmy prawdziwy znicz olimpijski. Za Tybetańczyków, za Chińczyków, za wolność! - to informacja z ulotek, które organizatorzy czerwcowego koncertu wROCK for Freedom – dla Białorusi i Tybetu, rozdawali wszystkim, którzy przybyli wtedy na Pola Marsowe. Ulotki rozdawano z prośbą, by przed rozpoczęciem olimpiady rozkleić je w swojej okolicy i poinformować o planowanej akcji jak najwięcej osób.

– Nie istnieje „scenariusz” całej akcji, nie przewidzieliśmy żadnej oprawy artystycznej ani konkretnej godziny „zbiórki” – dla Wiadomości24.pl mówi Agata Uramowska, organizator koncertu wROCK for Freedom – Stowarzyszenie Festiwal Wyszechradzki. – Pragniemy jedynie zwrócić uwagę ludzi na całą około olimpijską sytuację i zachęcić do samodzielnego działania, czyli przyjścia na pl. Dominikański i zapalenia znicza.

Godzina jest więc dowolna. Rano przed pracą, po południu, między zakupami a gotowaniem lub spotkaniem z przyjaciółmi, przed włączeniem telewizora czy komputera znajdźmy chwilę czasu, by pojawić się przy Pomniku Ofiar Tiananmen. Oczywiście najbardziej efektownie znicz będzie wyglądał późnym wieczorem, organizatorzy szczególnie zachęcają więc do przyjścia właśnie wtedy na pl. Dominikański.

Chiny-Wrocław 1989-2008

4 sierpnia o godz. 13 studenci ze Stowarzyszenia Młody Wrocław odnowili napis "Chiny-Wrocław" na placu Dominikańskim, powstały w czasie Obozu Żywego Protestu z 1989 r. – Napis odnowiliśmy dlatego, że jest to część historii naszego miasta, z której jesteśmy dumni, a która odchodzi w zapomnienie – dla Wiadomości24.pl wyjaśnia Tomasz Stefanicki, przewodniczący Stowarzyszenia Młody Wrocław. – Jeden z naszych członków, Marcin, przechodząc przez plac Dominikański, spojrzał na ten napis i było mu wstyd. Zabrudzony, zamazany, zastawiony koszem na śmieci. Zaproponował, żebyśmy coś z tym zrobili, aby znowu był symbolem solidarności z walczącymi o prawa człowieka w Chinach, a nie nieczytelnym bohomazem.

W 1989 r. Wrocław nie pozostał obojętny. Na pl. Dominikańskim (wtedy Dzierżyńskiego) młodzi ludzie utworzyli Obóz Żywego Protestu. Aby wyrazić swoją solidarność z chińskimi opozycjonistami, koczowali w namiotach przez kilkanaście dni. Na murze przejazdu podziemnego pozostawili napis „Chiny-Wrocław” oraz zarys ludzkiej postaci. Pojawił się również niewielki pomnik przedstawiający rower rozjechany przez czołg. Dwa dni po zakończeniu protestu rozebrała go milicja, został odbudowany dopiero po dziesięciu latach. Od tej pory przypomina mieszkańcom o krwawych wydarzeniach w Pekinie. Niewiele osób zwracało jednak uwagę na mało widoczny napis… W przeddzień olimpiady mającej się odbyć w Pekinie, dokładnie 19 lat i dwa miesiące po tragedii na pl. Tiananmen, napis „Chiny-Wrocław” oraz kontury ludzkiej postaci zostały odnowione. Mają przypominać o wydarzeniach z 1989 r. i o wspaniałej postawie młodych mieszkańców Wrocławia, skłaniać przechodniów do refleksji oraz wyrażać solidarność ze wszystkimi walczącymi o wolność.

– Sprawą Chin zajęliśmy się kilka miesięcy temu – dodaje Tomasz Stefanicki. – Zwróciła się do nas grupa młodych ludzi z prośbą, abyśmy pomogli im zorganizować manifestację „Wrocław przeciw przemocy w Tybecie”. Napis na pl. Dominikańskim jest w pewnym sensie byłą konsekwencją tamtej decyzji. Oczywiście musieliśmy go odnowić przed olimpiadą – w Wolnym Świecie jest sporo obłudy w postawie wobec Chin. Ale nie we Wrocławiu. Honorowe obywatelstwo miasta przyznane Dalajlamie zobowiązuje.

8 sierpnia, w dniu otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, zapal świeczkę pod Pomnikiem Ofiar Tiananmen na pl. Dominikańskim. Zapalmy prawdziwy znicz olimpijski. Za Tybetańczyków, za Chińczyków, za wolność!

Przeczytaj także:
Wrocław przeciwko przemocy w Tybecie
Wrocław zagra dla Białorusi i Tybetu
wROCK for Freedom we Wrocławiu
wROCK for Freedom - fotorelacja z imprezy
Dalajlama Honorowym Obywatelem Wrocławia

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto