Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

E= III Pomorska Gala Światła i Energii w Grudziądzu

Rafał Dębicki
Rafał Dębicki
Występy teatrów ognia, biorących udział w III Pomorskiej Gali Światła i Energii w Grudziądzu.
Występy teatrów ognia, biorących udział w III Pomorskiej Gali Światła i Energii w Grudziądzu. Rafał Dębicki
W dniach od 7 do 9 września w Grudziądzu odbyła się kolejna edycja Pomorskiej Gali Światła i Energii.Gościem specjalnym tegorocznej imprezy był multiinstrumentalista i kompozytor Marek Biliński obchodzący jubileusz nagrania pierwszej płyty

7 września Grudziądz zainaugurował plenerowe imprezy III Pomorskiej Gali Światła i Energii. Podczas trzech kolejnych weekendowych wieczorów na terenach Błoń Nadwiślańskich i dziedzińcu Ratusza, widzowie mogli podziwiać atrakcje zorganizowane przez Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu.

Pierwszym akcentem piątkowego wieczoru, jaki mogłem zobaczyć na scenie przy Bramie Wodnej, był muzyczny projekt duetu Wojciecha Zięby i Rafała Iwińskiego zatytułowany "Voices of the cosmos". Program tego koncertu był swoistym połączeniem elektronicznych brzmień z autentycznymi dźwiękami nagranymi z kosmosu za pomocą radioteleskopu Obserwatorium Astronomicznego UMK w podtoruńskich Piwnicach. Ten niecodzienny występ, wzbogacały multimedialne projekcje obrazów kosmosu i odległych galaktyk.
Kolejnym punktem wieczornych atrakcji były dwa widowiska Teatrów Ognia Bohema z Sandomierza i Los Fuegos z Krakowa.
W programie pierwszego około 30-minutowego spektaklu teatru Bohema, zatytułowanego "Al Capone - Prohibicja", mogliśmy się przenieść do Ameryki z czasów lat 20 i 30 ubiegłego wieku. Widowisko, którego akcją były mroczne historie porachunków amatorów nielegalnego hazardu, przeistoczyło się w dynamiczny pokaz ognia wykonywany przez artystów odzianych w garnitury i kapelusze z epoki. Jak przystało na prawdziwych gangsterów i pokerowych szulerów, nie obyło się bez kłótni, bijatyki i strzelaniny oraz innych ognistych eventów z użyciem lin, kijów pochodni oraz maczug. Wszystkiemu towarzyszyła świetnie dopasowana swingowa i jazzowa muzyka. W gorących, wręcz tanecznych rytmach, mogliśmy między innymi usłyszeć, soundtrack do tak dobrze znanej amerykańskiej komedii "Maska".
Wystraszony niebezpiecznym rozwojem wydarzeń w nowojorskim światku przestępczym, przemieściłem się pod grudziądzkie spichrze, gdzie czekała na mnie kolejna atrakcja.
Następnym występem ognistej piątkowej nocy, była sztuka "Muzyczna rzeźba" przedstawiona przez wcześniej wymieniony Teatr Ognia Los Fuegos z Krakowa. Widowisko, którego akcja toczyła się w niecodziennej scenerii, drewnianych dwu metrowych rzeźb, przeniosło zgromadzoną widownię w świat bajkowego fantasy. W otoczeniu muzyki i ognia, wraz z grupą tancerzy, żonglerów i szczudlarzy, znalazłem się w krainie nieznanych kultur i czegoś w rodzaju voo-doo. Odbiór spektakularnych obrazów widowiska, zależał już tylko od samej wyobraźni widzów.
Przedstawienie zaprezentowane przez artystów z Krakowa było ostatnim punktem programu, pierwszego dnia tegorocznych imprez.

Sobotni wieczór III Pomorskiej Gali Światła i Energii, uświetniły dwa koncerty muzyki elektronicznej, oczekiwane nie tylko przez fanów z terenu Pomorza i Kujaw. Widownia zgromadzona na Błoniach Nadwiślańskich w Grudziądzu, miała najpierw okazję zobaczyć koncert formacji Operators której skład tworzy duet rodzinny Piotra i Mikołaja Dygasiewiczów.
Pełen ekspresji koncertowy support, zawierał w swoim repertuarze brzmienia z pogranicza trance i electro. Niektóre elementy swojej muzyki, wykonawcy ubarwili również głosowym wokalem jednego ze scenicznych braci, wykreowanych przez twórczy duet ojca z synem.
W tym miejscu należałoby podkreślić, że Operators ma już swoją grupę miłośników, która nie dała o sobie zapomnieć podczas wieczornego występu w Grudziądzu.

Drugim oczekiwanym punktem sobotnich atrakcji III Pomorskiej Gali Światła i Energii był oczywiście koncert gościa specjalnego, multiinstrumentalisty i kompozytora Marka Bilińskiego. Okazją do tegorocznego już kolejnego występu artysty w Grudziądzu (poprzedni jak wiemy odbył się dwa lata temu) był cykl imprez, uświetniający obchody jubileuszu, 30 rocznicy nagrania pierwszej płyty kompozytora "Ogród Króla świtu", której ogromny sukces stał się punktem przełomowym w jego artystycznej karierze.
Grudziądzki koncert, wzbogacony świeżością nowych aranży elektronicznych arcydzieł, ze swojej ponad 30..letniej twórczości, Marek Biliński rozpoczął utworem "Dziecko Słońca". W dalszym programie półtoragodzinnego występu, można było usłyszeć między innymi utwory z płyt "Ogród Króla świtu", "E#mc2" a wśród nich takie legendarne kompozycje jak "Fontanna radości", "Ucieczka z tropiku", "Dom w Dolinie Mgieł", "Po drugiej stronie świata", "E nie równa się mc2". W połowie koncertu dominację przejęły utwory z pogranicza progresywnego elektronicznego rocka z płyty "Fire" takie jak "Szalony koń", " Strumień iskier ", "Wielkie łowy" i " Błyski kolorów".
Podczas koncertu oczywiście nie mogło zabraknąć genialnej cyfrowej ballady "Początek Światła" z płyty "Dziecko Słońca" czy kompozycji z pełnego muzycznych refleksji albumu "Mały Książę" takich jak "Róża" czy "Pożegnanie Róży". Na bis koncertowej uczty EL-muzy na Błoniach Nadwiślańskich w Grudziądzu, mistrz Marek Biliński pogalopował raz jeszcze swoim autorskim "Szalonym koniem".
Zgromadzona publiczność w tym przybyła nie mała grupa fanów muzyki elektronicznej, podczas grudziądzkiego występu, mogła usłyszeć największe perełki z 30..letniego dorobku kompozytorskiego legendy polskiej muzyki elektronicznej.

Niedziela 9 września była ostatnim dniem imprez III Pomorskiej Gali Światła i Energii. Tego wieczoru ze sceny ustawionej na dziedzińcu Ratusza, mieszkańcy Grudziądza mogli zobaczyć musicalową wersję dramatu Williama Szekspira "Romeo i Julia" przygotowaną przez artystów Bałtyckiego Teatru Dramatycznego z Koszalina.

Swój kolejny pobyt na grudziądzkich imprezach, zorganizowanych przez Centrum Kultury Teatr we współpracy z Koncernem Energetycznym Energa, zapamiętam z bardzo miłej strony również za sprawą pogodnej weekendowej aury.
Uroki unikatowych spichlerzy w scenerii nocnych iluminacji oświetleniowych, można obejrzeć w galerii:

Spichrze w Grudziądzu - warto zarezerwować czas na nocny spacer.
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto