SpaceX zaprezentował plany podróży międzyplanetarnych. Firma ma zamiar wysłać ludzi na Marsa. Na zaprezentowanym filmie widzimy 12-metrową rakietę, która wyniesie na orbitę statek zabierający na pokład sto osób. Następnie jeden z jej członów wyląduje na Ziemi w ciągu dwudziestu minut i wróci na orbitę z paliwem. Manewr ma być powtórzony kilka razy. Po "zatankowaniu" rozpocznie się właściwa podróż na Czerwoną Planetę, która potrwa od 6 do 9 miesięcy.
Elon Musk zaprezentował na konferencji Międzynarodowego Kongresu Astronautycznego w Guadalajarze koncepcję rakiety tankowanej na orbicie, bo ma to znacznie obniżyć koszty podróży międzyplanetarnych. Według wyliczeń firmy wysłanie jednej osoby na Marsa kosztowałoby dziś 10 mld dolarów. To zbyt dużo. Żeby podróż nie odbywała się w jedną stronę Musk chce wykorzystać dostępny na Marsie metan - podaje Space.com.
W najbliższych dwóch latach SpaceX zamierza wysłać na Marska statek bezzałogowy. Pierwszy człowiek miałby stanąć na planecie w okolicach 2024 r.
To wszystko brzmi niczym scenariusz filmu science fiction, ale zapowiedzi Elona Muska należy traktować poważnie. Pamiętajmy, że SpaceX nie tylko dostarcza swoimi rakietami zaopatrzenie na Międzynarodową Stację Kosmiczną, ale również przygotowuje się nad zleconymi przez NASA misjami załogowymi. Dodajmy do tego, że trwają eksperymenty nad odzyskiwaniem rakiet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
