Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ENEMEF: Noc Ekranizacji. Relacja z Wrocławia

Redakcja
plakat
Nocny maraton filmowy to szkoła kina dla nocnych marków. Filmowa uczta pod nazwą: „Noc Ekranizacji” to próba zmierzenia się sztuki filmowej z pierwowzorem literackim. Dodam, że w dużej mierze była to sztuka udana.

W Multikinie Pasaż Wrocławski, w dniu 12 kwietnia 2013 roku, po godzinie 22, wyświetlono filmy: „Intruz", „Piękne istoty", „Igrzyska śmierci", „Dziewczyna z tatuażem".

Film „Intruz" to absolutna nowość. Kolejna ekranizacja książki Stephenie Meyer, gdzie miłość spotkała się z zagrożeniem ze strony obcych. Tym razem były to „dusze”, kosmici podróżujący po całym wszechświecie, którzy potrafili owładnąć daną istotę ludzką. Bohaterka filmu stawiła opór takiej istocie i zmagała się z nią w walce o wszystko, co ludzkie. Film science-fiction z elementami romansu, który może się podobać.

„Piękne istoty” to film fantasy opowiadający historię nastolatków: Ethan Wate poznał tajemniczą Lenę Duchannes, która w dniu swoich urodzin stanęła przed wyborem czy wybrać dobro czy zło. Obdarzona, była mocą magiczną. Zresztą nie tylko ona. Film oparty na pierwszej części powieści Kami Garcii i Margaret Stohl. Świetna obsada: Emma Thompson, Jeremy Irons, czy Alden Ehrenreich.

„Igrzyska śmierci" to adaptacja powieści Suzanne Collins. Niedawne imperium, jakim było USA, to mit przeszłości. W państwie Panem, które powstało na gruzach mocarstwa, odbywały się coroczne igrzyska śmierci. Z każdego z dwunastu dystryktów, w drodze losowania wybierano chłopca i dziewczynę. Zwycięzca był tylko jeden. W dystrykcie 12 wybrana została dziewczynka, jednak jako ochotniczka, by ją zastąpić, zgłosiła się jej siostra. Tak rozpoczęła się historia opowiadająca o zaspokajaniu potrzeb „igrzysk dla mas”, o kulisach władzy, mediów i trudnej drodze do zwycięstwa lub… upadku.

„Dziewczyna z tatuażem" to ekranizacja powieści "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" Stiega Larssona. Po ekranizacjach science-fiction i fantasy ten kryminał wprowadził nas w bardziej rzeczywisty, aczkolwiek niezbyt przyjemny, świat. Film, w którym dziennikarz śledczy, skazany za zniesławienie finansisty, otrzymuje zlecenie zbadania zaginięcia, przed wielu laty, nastoletniej dziewczyny. Świetna obsada: Daniel Craig, Rooney Mara, czy Christopher Plummer i kawał dobrego kina.

Całość wydarzenia była bardzo udana. Filmy cieszyły się różnym powodzeniem. Na początku było najwięcej widzów (w końcu „Intruz" to nowość), a ubywali z kolejnymi godzinami.

Co do ekranizacji to zdania są podzielone. Jedni chcieliby wiernej ekranizacji i są zawiedzeni, gdy nie napotkają danej sceny. Drudzy natomiast szanują wyobraźnię reżysera i dają się porwać nieco odmienionej opowieści.
Myślę, że prawda tkwi gdzieś... w złotym środku.

Nie wiesz, co obejrzeć wieczorem w telewizji? Sprawdź program tv!

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto