Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Etanis: kariera należy się nam jak psu żarcie!

Agnieszka Szczepanik
Agnieszka Szczepanik
Grupa Etanis w całym składzie
Grupa Etanis w całym składzie Z kolekcji leadera zespołu Etanis
Zespół Etanis występuje na scenie od 2000 roku. Gra muzykę pop i rock. Miał koncerty w Niemczech oraz był i jest zapraszany na Ukrainę. Z Marcinem Woldańskim, liderem grupy, o przeszłości i przyszłości zespołu rozmawia Agnieszka Szczepanik.

Kiedy powstał zespół Etanis?
- Zespół ma długą tradycje. Zaczynaliśmy w 1996 roku. Z początku przez parę lat graliśmy ostry gotycki metal, od 1999 roku zespół zaczął ewoluować. Mieliśmy dość kojarzenia nas z ciężkim odłamem gotyku i kilkoma wywiadami w radiu o pierwszej w nocy, w niszowych stacjach radiowych. Chcieliśmy grać muzykę, która będzie słuchana w radiu i na koncertach, w dzień i w nocy. Tak naprawdę ten stary Etanis umarł, a na początku roku 2000 narodził się nowy. Zazwyczaj podajemy, że zespół istnieje w tym składzie od 2002 roku, kiedy przyjęliśmy na bas Krzysztofa Staszaka i tak naprawdę od tamtego czasu zaczęliśmy grać pop-rocka. W obecnym składzie (z nowym perkusistą – Maciejem) gramy od 2008 roku. Myślę, że teraz jest dla nas najlepszy okres na karierę, ponieważ gramy dojrzałą i emocjonującą muzykę rockową z dużą dawką popu, melodii i mocnych gitar.

Co było powodem założenia zespołu?
- Powodem była oczywiście pasja do muzyki. Wychowaliśmy się na death, trash i gothic metalu, stąd początki były ostre i ciężkie "klimatowo". Potem stwierdziliśmy ze chcemy grać muzykę niezaszufladkowaną w jednym klimacie i zaczęliśmy tworzyć z chórkami, wokalistkami, orkiestrą itd.

Czy uczył się pan w szkole muzycznej? W jakiej i kiedy?
- Nigdy nie uczyłem się gry w szkole muzycznej, śpiewu też nie. Tego drugiego żałuję, bo pewnie 100 razy lepiej wykorzystałbym moje możliwości wokalne i wreszcie nauczył się śpiewać! Niestety mam wrodzoną niechęć do trenowania głosu. Gry na gitarze uczyłem się w domu i z kolegami. Nie znam nut i nigdy ich się nie uczyłem. Oczywiście nasze numery są zapisane w nutach, ale ja się tym nie zajmuję. Wszystkie utwory gram na pamięć i ćwiczę je na próbach. Mam niezły słuch i dużo z niego gram. Rytmika to również moja mocna strona.

Na jakim gra pan instrumencie?
- Gram na gitarze elektrycznej i śpiewam; przynajmniej tak mi się wydaje (śmiech).

Co inspiruje pana do tworzenia muzyki?
- To bardzo prosta odpowiedź: życie, miłość, seks, namiętność, smutek, bezradność, kobiety, pora roku, inna muzyka, filmy itd.

Czy utwory z tekstem do muzyki pana piosenek były inspirowane wydarzeniami z pana życia?
- Oczywiście. Większość z nich to osobiste przeżycia i doświadczenia. Nawet te najbardziej komercyjne i kiczowate mają swoją drugą twarz w moim sercu.

Ile osób liczy zespół Etanis?
- Generalnie jest nas 5 osób, ale do nagrań i na koncerty angażujemy innych muzyków i wokalistki. Lubimy eksperymentować i myślę, że to dobrze wpływa na naszą twórczość.

Czy członkowie zespołu znają się od dawna? Od kiedy?
- Najmłodszy w składzie jest perkusista, z nim znamy się od roku. Ja, Artur i Maciej Staniszewski to „kumple z podwórka” znamy się od wielu wielu lat. Krzysztof jest z nami od 2002 roku.

Dlaczego akurat ten rodzaj muzyki gra pana zespół?
- Nie wiem, chyba lubimy tworzyć różne klimaty i razem się w nich dogadujemy. Nawet nie wiem czy prezentujemy jeden rodzaj muzyki? Nie byłbym do końca tego pewien. Generalnie gramy rocka.

Co nowego wydarzyło się w pracy zespołu w ostatnim roku?
- Pojawiły się konkretne osoby, które chcą nam pomóc wreszcie zrobić karierę. Wreszcie, bo osobiście uważam, że należy się ona nam jak psu żarcie! Gramy muzykę, która w niczym nie jest gorsza od tego, co słyszymy w radiu i w telewizji. Kilka utworów to idealne propozycje hitowe! Mamy nowego młodego bębniarza, który dodaje skrzydeł i mocy kapeli. W tym roku chcemy zagrać dobre koncerty, nagrać teledysk i pojawić się na całego w mediach. Jeśli trzeba to oczywiście za to zapłacimy! Jak wszystkim wiadomo talent i dobre chęci dziś nie wiele mają wspólnego z rynkiem muzycznym.

Dziękuje za rozmowę

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto